W 1987 roku, jak przypomina Bloomberg, Mobius przyjął ofertę Johna Templetona i stanął na czele jednego z pierwszych funduszy akcji rynków wschodzących dostępnych dla amerykańskiej klienteli. Przez długi czas jego bazą wypadową był Singapur.
Przez 250 dni w roku przemierzał wówczas świat na pokładzie swojego odrzutowca Gulfstream IV. Odwiedzał fabryki i centra biznesowe w odległych zakątkach globu w poszukiwaniu okazji inwestycyjnych.
Mobius zasłynął z wielu trafnych prognoz i decyzji. Przewidział początek rynku byka w 2009 roku, umiał zarobić podczas kryzysu finansowego w Azji po upłynnieniu kursu waluty przez Tajlandię w 1997 roku, kupował akcje spółek rosyjskich w okresie panicznej wyprzedaży w 1998 roku. Jako jeden z pierwszych inwestorów instytucjonalnych uznał Afrykę za obiecujący rynek graniczny i w 2012 roku założył Templeton Africa Fund.
