Niemiecki bank centralny w comiesięcznym raporcie przewiduje, że produkt krajowy brutto w II kwartale zmniejszył się. Wprawdzie krajowy popyt prawdopodobnie nadal wspierał wzrost gospodarczy, a słabszy rozwój jest już odczuwalny na rynku pracy.

Czytaj także: Zły czas dla niemieckich korporacji

W maju stopa bezrobocia w Niemczech wzrosła najbardziej od dekady. Wprawdzie dwie trzecie tego wzrostu było spowodowane zmianą sposobu obliczania tego wskaźnika w oficjalnej statystyce, ale za resztę odpowiada spowolnienie gospodarcze.

Produkcja budowlana spadła w ciągu trzech miesięcy do końca czerwca – przewiduje Bundesbank. Produkcja samochodów zmniejszyła się znacząco i ta tendencja zapewne utrzyma się. Eksport już się zacina, głównie w wynika słabnięcia powiązań z Wielką Brytanią.

- Nawet bez tych specjalnych czynników dławiących, trend fundamentów gospodarczych pozostaje słaby – ocenia Bundesbank i na razie nie widzi oznak ożywienia a ni w eksporcie ani w przemyśle. Federalny Urząd Statystyczny 14 sierpnia opublikuje pierwsze szacunkowe dane o kondycji niemieckiej gospodarki w II kwartale.