Od początku wtorkowej sesji przewaga kupujących na warszawskim parkiecie nie podlega dyskusji. W pierwszej godzinie handlu indeks blue chips zyskiwał 0,9 proc. Tym samym ustanowione zostało dzienne maksimum na 2301 pkt. W kolejnych godzinach przewaga kupujących nieco topnieje. Na półmetku sesji WIG20 zyskuje 0,4 proc. i jest na 2291 pkt. Obroty dla szerokiego WIG przekroczyły 400 mln zł, co trzeba uznać za przyzwoity wynik. Słabością razi mWIG40, który traci 0,3 proc.
Dobre nastroje panują również na innych giełdach na Starym Kontynencie. Wzrosty głównych indeksów we Frankfurcie i Paryżu są jednak skromniejsze niż w Warszawie.
Z technicznego punktu widzenia najbliższy opór dla WIG20 wyznacza szczyt w cenach intraday na 2308 pkt. Po pokonaniu tego poziomu kolejnym celem kupujących będzie szczyt z 2015 r. na 2550 pkt. Po drodze należy spodziewać się jednak korekty.
Lokomotywami wzrostów z grona największych emitentów są Grupa Lotos, BZ WBK i Orange Polska. Antybohaterami są z kolei Eurocash, Asseco Poland i Jastrzębska Spółka Węglowa.
Na szerokim rynku notowania siedmiu spółek znalazły się na co najmniej 12-miesięczym szczycie. W tym zacnym gronie jest: Selvita, Celon Pharma, Alior Bank, Auto Partner, Elektrobudowa, Ferro, Kino Polska. Analogicznie, w co najmniej rocznym dołku znalazły się Eurocash, BMP AG oraz Pragma Inkaso.