W po­rów­na­niu z tym sa­mym okre­sem 2011 r. ob­ro­ty spa­dły o 23,8 proc. Czy­sty za­ro­bek ob­ni­żył się na­to­miast o 85,9 proc.

Wi­nę za tak zna­czą­cy spa­dek zy­sków po­no­si przede wszyst­kim niż­sza sprze­daż. W okre­sie sty­czeń­-ma­rzec 2011 r. fir­ma za­księ­go­wa­ła po­nad­to nad­zwy­czaj­ny zysk dzię­ki prze­ję­ciu od Gan­ta po­ło­wy udzia­łów w spół­ce Bu­do­pol Ra­cła­wic­ka. Po­zo­sta­łe 50 proc. udzia­łów tej fir­my wy­ce­nia­ne by­ło w księ­gach Bu­do­po­lu na 0,27 mln zł. Róż­ni­ca mię­dzy war­to­ścią go­dzi­wą usta­lo­ną na po­trze­by trans­ak­cji na 5,1 mln zł a ich war­to­ścią księ­go­wą się­gnę­ła 4,8 mln zł i zo­sta­ła wy­ka­za­na w po­zy­cji po­zo­sta­łych przy­cho­dów ope­ra­cyj­nych. W mi­nio­nym kwar­ta­le w tej po­zy­cji Bu­do­pol miał 717 tys. zł.

24 kwiet­nia upły­nął ter­min, w któ­rym Bu­do­pol Wro­cław i In­ta­kus mia­ły usta­lić wa­run­ki re­struk­tu­ry­za­cji za­dłu­że­nia In­ta­ku­sa oraz wa­run­ki po­łą­cze­nia oby­dwu przed­się­biorstw. Przed­sta­wi­cie­le Bu­do­po­lu nie ko­men­tu­ją trwa­ją­cych ne­go­cja­cji. Po­cząt­ko­wo wa­run­ki re­struk­tu­ry­za­cji mia­ły zo­stać usta­lo­ne do 10 kwiet­nia. Ter­min ten zo­stał jed­nak wy­dłu­żo­ny w związ­ku ze zło­że­niem przez za­rząd In­ta­ku­sa w­nio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści ukła­do­wej spół­ki (został złożony 6 kwietnia).

Ak­cje Bu­do­po­lu po­ta­nia­ły wczo­raj o 6,8 proc. Na za­mknię­ciu se­sji kurs wy­niósł 0,68 zł. Pa­pie­ry In­ta­ku­sa zy­ska­ły na­to­miast 5,3 proc. Na ko­niec dnia wy­ce­nia­ne by­ły na 0,2 zł.