Bank zawarł ugodę z prokuraturą w USA, w której przyznał się do pomagania Amerykanom w uchylaniu się od płacenia podatków. To pierwszy szwajcarski bank, który przyznał się w sprawie tego typu i przeprosił za swoje przewinienia.

Bank Wegelin koncentrował się głównie na zarządzaniu aktywami oraz private bankingu. W lutym 2012 r. amerykańscy śledczy postawili mu zarzuty dotyczące tajnych kont obywateli USA?zakładanych w latach 2002-2010. Wegelin, by nie narażać swoich klientów z innych krajów, przeniósł ich do powiązanej instytucji: Notenstein Private Banku oraz sprzedał dużą część swoich aktywów. Skupił się praktycznie jedynie na operacjach w USA. Po zapłaceniu grzywny amerykańskim regulatorom zakończy również tą działalność. Jeszcze nie wiadomo, czy amerykańska prokuratura wycofa zarzuty przeciwko trzem pracownikom?banku Wegelin zaangażowanym w pozyskiwanie klientów uchylających się od podatków.

Kapitulacja Wegelina w starciu z Amerykanami może dziwić, gdyż dyrektor zarządzający tego banku Karl Hummler, od lat najgłośniej wzywał szwajcarskie władze, by nie współpracowały z USA w dochodzeniach zagrażających tajemnicy bankowej.

Amerykańskie władze prowadzą dochodzenia w sprawie 13 szwajcarskich banków, m.in. Credit Suisse i Julius Baer, które są podejrzewane o zakładanie kont dla Amerykanów uciekających przed fiskusem. W 2009 r. ukarały one bank UBS 780 mln USD grzywny w związku z tą sprawą. UBS?zgodził się ujawnić amerykańskiej prokuraturze dane swoich klientów podejrzewanych o ukrywanie majątku przed fiskusem.

Ugoda przewidywała jednak cofnięcie zarzutów wobec banku. UBS nigdy oficjalnie nie przyznał się do zarzucanych mu praktyk.