Topnieją zyski Żywca

W roku 2014 roku wynik netto Grupy Żywiec wyniósł 160 mln zł. Był o prawie 44 proc. niższy niż przed rokiem.

Zysk z działalności operacyjnej Żywca spadł do 131 mln złotych, w porównaniu z 278 mln zł w 2013 r. Przychody producenta piwa zmalały o 10,6 proc., do niespełna 3,1 mln zł. Wicelider branży piwowarskiej sprzedał 10,7 mln hl piwa, w porównaniu do 11,1 mln hl rok wcześniej.

Łączny zysk operacyjny grupy kapitałowej Żywiec wyniósł 141 mln zł, co oznacza spadek o 48,3 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Jej skonsolidowany zysk netto sięgnął 159 mln zł, wobec 271 mln zł w 2013 r. Przychody netto zmniejszyły się natomiast o 10,5 proc., do 3,093 mln zł.

Piguła informacyjna Grupy Żywiec

- Rok 2014 był trudny dla Grupy Żywiec – przyznaje Guillaume Duverdier, prezes piwnej spółki. - Rosnąca konkurencja cenowa połączona ze wzrostem handlu nowoczesnego, a zwłaszcza dyskontów doprowadziły w 2014 roku do spadku cen na rynku piwa. W wyniku tych trendów wyraźnie obniżyły się nasze przychody i rentowność brutto.

Aby zmierzyć się z tymi negatywnymi trendami, Grupa Żywiec zdecydowała się na restrukturyzację. Jednym z głównych celów było, jak tłumaczy Guillaume Duverdier, znaczne obniżenie kosztów.

- Mamy już pierwsze rezultaty tej reorganizacji, niższe koszty stałe w 2014 roku – zaznacza szef Żywca. Jednocześnie, pomimo tych trudnych okoliczności, utrzymujemy podobny poziom inwestycji związanych z naszymi krajowymi i międzynarodowych markami. Cięgle wprowadzamy innowacji.

Przykładem są Tatra niepasteryzowane i nowe warianty Żywca. Sprzedaż tych ostatnich przyniosła wyniki wyższe niż oczekiwane.

- Zdecydowaliśmy się też wydzielić cześć naszej działalności związanej z dystrybucją bezpośrednią jako oddzielną jednostką biznesową. Umożliwi nam to jednoznaczne określenie zadań każdej z jednostek oraz ułatwi skupienie się na ich realizacji – mówi Guillaume Duverdier.

Pozytywne efekty tych działań mają być widoczne w tym roku.

Żywiec zakłada, że w 2015 roku rynek piwa pozostanie na podobnym poziomie w ujęciu ilościowym, natomiast w ujęciu wartościowym spadnie w niewielkim stopniu. Koszty produkcji powinny się umiarkowanie zmniejszyć.

- Spodziewamy się, że w 2015 roku ciągły proces restrukturyzacji przyniesie dalsze oszczędności kosztów stałych i zwiększy nasza konkurencyjność – zaznacza prezes.