– Wyniki grupy ACE były naszym zdaniem bardzo dobre. Spółka w II kwartale 2015 r. przebiła nasze prognozy sprzedaży o 6,6 proc., EBITDA o 30,6 proc., a wyniku netto o 53 proc. Dodatkowo cieszy wysoki pozytywny poziom przepływu gotówki z działalności operacyjnej – komentuje Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.
Z podobnym optymizmem do zaprezentowanych wyników podeszli inwestorzy. W piątek po południu za akcje spółki płacono po 13,2 zł. Kurs rósł o prawie 4 proc.
Szkopek zwraca uwagę na fakt, że spółka utrzymała marże na poziomie wyniku brutto ze sprzedaży z I kwartału 2015 r. Poddostawcy motoryzacyjni na rynku europejskim korzystają z rosnących wolumenów w efekcie wzrostu sprzedaży nowych samochodów. Zgodnie z LMC Automotive w I połowie 2015 r. sprzedaż samochodów w Europie Zachodniej wzrosła o około 505 tys. sztuk, czyli o 7,9 proc. w porównaniu z I półroczem 2014 r. Na wszystkich głównych rynkach spółki zaobserwowano pozytywny trend, szczególnie na południu Europy, gdzie rynek wzrósł rok do roku o około 20 proc.
– W latach 2009–2012 wielu poddostawców bankrutowało bądź drastycznie ograniczało swoje moce produkcyjne. Obecnie przy wzroście popytu producenci, którzy poradzili sobie w trudnych czasach, notują bardzo wysokie obłożenie mocy produkcyjnych i myślą o powiększaniu swojego parku maszynowego – mówi Szkopek.
Po wynikach za II kwartał wielu poddostawców motoryzacyjnych podkreślało, że portfele zamówień na III kwartał są na wysokim poziomie – np. Uniwheels. – Przed ACE, naszym zdaniem, jeszcze co najmniej dwa kwartały poprawiających się wyników, co wspierać będzie niska baza wyników z II półrocza 2014 r. – podsumowuje Szkopek. TDA