Dokument został też notyfikowany w Komisji Nadzoru Finansowego w Polsce. – Wprowadzenie akcji do obrotu na warszawskiej giełdzie umożliwi polskim inwestorom uczestnictwo we wzroście wartości spółki. To kolejny wyraz naszego zaangażowania w budowę nowoczesnej kopalni na Lubelszczyźnie – podkreśla Ben Stoikovich, prezes Prairie Mining.
Jednocześnie akcje spółki notowane będą na giełdzie w Sydney, gdzie kapitalizacja Prairie sięga obecnie 43 mln dolarów australijskich (około 115,4 mln zł).
Australijczycy chcą wybudować w Polsce kopalnię węgla kamiennego za 2,5 mld zł. Zakład ma powstać tuż obok kopalni Bogdanka. Spółka zakończyła program rozpoznawczy, a dokumenty niezbędne do uzyskania koncesji wydobywczej ma przekazać resortowi środowiska w 2016 r. – Realizacja planu przebiega zgodnie z harmonogramem. Zakończyliśmy fazę rozpoznawczą i mamy pierwszeństwo w ubieganiu się o koncesję wydobywczą. Jesteśmy przekonani, że złoże, na którym działamy, daje duży potencjał do budowy nowoczesnej kopalni, która pozwoli dostarczać najwyższej jakości surowiec na europejski rynek – przekonuje Janusz Jakimowicz, prezes PD Co – polskiej spółki zależnej od Prairie, która realizuje lubelski projekt. Inwestor szacuje, że roczne wydobycie w nowej kopalni sięgnie 6 mln ton. Będzie to węgiel półkoksujący i energetyczny, który spółka chce sprzedawać na zagranicznych rynkach.
Według ostatnich zapowiedzi Stoikovicha ostateczna struktura finansowania projektu może składać się z kilku elementów: kredytów bankowych, emisji obligacji, umów z klientami odbierającymi węgiel czy wreszcie udziału inwestora branżowego. W przyszłości spółka nie wyklucza też przeprowadzenia oferty publicznej akcji.