Prezes Proglas: Skokowo zwiększymy skalę biznesu i wartość firmy

Proglas przeprowadza emisję akcji, a w 2022 r. wejdzie na NewConnect – zapowiada Robert Tkacz, prezes i jeden z głównych akcjonariuszy.

Publikacja: 04.11.2021 16:14

Robert Tkacz, prezes i jeden z głównych akcjonariuszy Proglasu, był gościem Dariusza Wieczorka w pro

Robert Tkacz, prezes i jeden z głównych akcjonariuszy Proglasu, był gościem Dariusza Wieczorka w programie „Prosto z Parkietu”

Foto: parkiet.com

Proglas zajmuje się dostawą luster oraz szkła głównie na rynek niemiecki dla branży automotive. Ostatnio dużo się mówi o tym, że branża ta z powodu pandemii przeżywa problemy. Wy działacie w segmencie pojazdów turystycznych, m.in. kamperów, jak tam wygląda sytuacja?

W tej niszy negatywny wpływ pandemii w ogóle nie jest odczuwalny. Wręcz przeciwnie. W obliczu Covid-19 ludzie unikają przebywania w dużych grupach i preferują samodzielne podróże, a to sprawia, że rynek ten systematycznie rośnie.

W jakim tempie?

Z informacji od naszych klientów wynika, że do 2025 r. zapotrzebowanie na nasze produkty będzie rosło 10–15 proc. rocznie. Jeden z naszych klientów chce uruchomić drugą zmianę i zwiększyć zamówienia od nas o około 50 proc.

Obecnie ponad 90 proc. przychodów Proglasu pochodzi z rynku niemieckiego z sektora automotive. Planujecie dywersyfikację źródeł przychodów?

Rzeczywiście, 95–98 proc. naszej produkcji przypada na niemiecki rynek automotive, natomiast prowadzimy cały czas rozmowy z klientami z rynku francuskiego, brytyjskiego i skandynawskiego. Celem jest właśnie dywersyfikacja. Choć trzeba też pamiętać, że większość producentów w branży automotive to firmy niemieckie. W segmencie pojazdów turystycznych około 70 proc. producentów znajduje się w Niemczech.

Jakie są przewagi konkurencyjne firmy?

Jesteśmy spółką stosunkowo niewielką, a przez to elastyczną. Możemy szybko reagować na zmiany potrzeb naszych klientów. Z tego powodu, gdy w 2020 r. w Niemczech wprowadzono lockdown i większość naszych klientów wstrzymała produkcję, my nie mieliśmy dużych stanów magazynowych. Gdy produkcja znów ruszyła, czyli na początku maja, byliśmy w stanie szybko. zareagować Ponadto serie, które u nas zamawiają klienci, często są krótkie, co jest niewygodne dla dużych producentów, ponieważ czas przestawienia maszyn jest dosyć długi i kosztowny. U nas takich problemów nie ma. Co więcej, dostarczanie krótkich serii ma również przełożenie na poziom marży.

Zamierzacie wejść ze swoimi produktami na inne rynki, np. na rynek budowlany?

Pierwszą nową branżą będzie meblowa. Widzimy tu duże i rosnące zapotrzebowanie. Natomiast rynek budowlany zostawimy sobie na przyszłość. W tej dziedzinie nie czujemy się jeszcze na tyle mocni. Natomiast jeśli chodzi o sektor meblowy, to widzimy szansę i to m.in. dlatego rozpoczęliśmy drogę na NewConnect. Chcemy pozyskać kapitał na przejęcie jednego z naszych poddostawców.

Wspomniał pan o NewConnect, przejdźmy zatem do trwającej oferty. Spółka emituje ponad 222 tys. walorów serii D po 9 zł. Do kiedy trwają zapisy?

2 listopada ruszyły w transzy dla dużych inwestorów. Z kolei od 9 listopada przez tydzień na platformie CrowdConnect.pl będziemy oferować akcje małym inwestorom. Chcemy zebrać 2 mln zł – jak już wspomniałem, na pozyskanie jednego z poddostawców. Pozwoli nam to na skokowe zwiększenie przychodów, otwarcie się na nowe rynki i skokowy wzrost wartości spółki.

Macie już konkretny cel przejęcia? Co to za firma?

Prowadzimy rozmowy z dwoma podmiotami. W przypadku pierwszego rozmowy są bardziej zaawansowane. To firma, która produkuje szkło hartowane, m.in. dla rynku meblowego. Jej przychody są zbliżone do naszych, rzędu 4–5 mln zł rocznie. Spółka ma poziom rentowności zbliżony do naszego.

Czy te 2 mln zł wystarczą na sfinansowanie akwizycji, czy zamierzacie dołożyć finansowanie dłużne lub płatność akcjami Proglasu?

Wartość transakcji to około 5 mln zł. Na temat struktury finansowania trwają jeszcze rozmowy.

Dlaczego zdecydowaliście się na NewConnect i upublicznienie, a nie na wzięcie kredytu? Robicie małą ofertę.

Generalnie powody są dwa. Pierwszym jest łatwość pozyskania finansowania w taki sposób. A drugim kwestia postrzegania spółki. Upublicznienie to z jednej strony więcej obowiązków, ale z drugiej większy prestiż i nobilitacja. To ważna informacja dla naszych dostawców i klientów. Pokazuje, że jesteśmy wiarygodnym i transparentnym partnerem biznesowym.

Przejdźmy do waszych wyników: w trakcie trzech kwartałów 2021 r. Proglas miał przychody wynoszące 3,2 mln zł i prawie 600 tys. zł zysku netto. Jakie będą wyniki w całym 2021 r. i jakie są plany na przyszły rok?

Spodziewamy się, że ten rok zamkniemy kwotą 3,8 mln zł przychodów i 700–750 tys. zł zysku. Z kolei w 2022 r. powinno być to ponad 4 mln zł przychodów i prawie 1 mln zł zysku (brutto). To dane nieuwzględniające przejęcia.

Czy w przyszłości planujecie kolejne zakupy waszych konkurentów lub podwykonawców?

Podstawą naszego biznesu jest rozwój organiczny, ale gdy pojawią się ciekawe okazje, to będziemy się im oczywiście przyglądać.

Czy planujecie jakieś inwestycje w majątek trwały?

Nie są potrzebne. Nasz park maszynowy jest wystarczający.

Spółka zamierza płacić dywidendę?

Tak. Mamy politykę dywidendową. Też jesteśmy akcjonariuszami i liczymy, że spółka będzie przynosiła pieniądze – zarówno poprzez wzrost wartości akcji, jak i przez dywidendę.

Proglas to spółka rodzinna. Po sprzedaży akcji serii D pan oraz Mirosław Krawiec będziecie posiadali po 42 proc. głosów. Czy macie lockupy?

Tak, to gwarancja dla pozostałych inwestorów, że nie będziemy chcieli się „skeszować" przy okazji wejścia na giełdę. Ponadto plan rozwoju spółki jest wieloletni, budujemy sobie „narybek" w postaci następców, którzy będą się wdrażali i potem ewentualnie dalej rozwijali spółkę.

Macie też przegłosowaną emisję akcji serii C. Te walory trafią do firmy INC, która ma prawo do objęcia 64 tys. akcji po nominale (10 groszy). Tam też będzie lockup?

Wszystkie dotychczasowe akcje serii A, B i C są objęte lockupem (generalnie dwuletnim).

Kiedy można spodziewać się debiutu spółki na NewConnect?

Do końca I półrocza 2022 r. złożymy niezbędne dokumenty.

Partner programu:

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?