Batalia o cenę prądu

Zaproponowana cena referencyjna za energię z morskich wiatraków jest za niska i stawia pod znakiem zapytania realizację planowanych inwestycji w farmy na morzu – alarmuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW).

Publikacja: 19.02.2021 05:00

Batalia o cenę prądu

Foto: AFP

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło w tym tygodniu projekt rozporządzenia, określający cenę maksymalną za energię elektryczną wytworzoną w morskiej farmie wiatrowej i wprowadzoną do sieci. Ustalona stawka wynosi 301,5 zł/MWh. Będzie ona podstawą rozliczenia prawa do pokrycia ujemnego salda w pierwszej fazie systemu wsparcia. To rodzaj pomocy dla właścicieli farm, która ma dać im m.in. gwarancję pokrycia niezbędnych kosztów inwestycji. – Wyznaczona w rozporządzeniu cena referencyjna tego nie gwarantuje. Już teraz jej poziom w niewielkim stopniu odbiega od poziomu cen energii elektrycznej na rynku spot. Przy prognozowanej na kolejne lata rosnącej presji na ceny energii pod wpływem drożejących uprawnień do emisji CO2, cena uzyskiwana przez inwestorów mogłaby być niższa od rynkowej. A to utrudni inwestorom stawiającym pierwsze projekty rozmowy z instytucjami finansowymi – ostrzega Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Energetyka
Enea Operator chce zwiększyć inwestycje w sieci
Energetyka
Gra o niezależność Energi wchodzi w decydującą fazę
Energetyka
Tauron szykuje transformację w regionach węglowych
Energetyka
Polskie firmy coraz bliżej do budowy atomu
Energetyka
NIK krytykuje rządową administrację za opóźnienia w OZE
Energetyka
PGE rozpoczęła budowę jednego z największych magazynów energii w Europie
Reklama
Reklama