Trzy tygodnie temu pisałem, że nasz rynek akcji jest rozgrzany i schłodzenie wisi w powietrzu. Zakładałem, że w ramach rotacji siły, korekta dotknie dużych i średnich spółek, a małe przejmą pałeczkę lidera. Tak się jednak nie stało, bo cała indeksowa trójca weszła w fazę spadkową. I choć w ujęciu ogólnym cały czas obowiązuje układ hossy, to zejście WIG20 do średniej z 50 sesji i przebicie tej średniej przez sWIG80 skłania do pytań o ryzyko zakończenia byczego rajdu. Zwłaszcza że rynek dostał w minionym tygodniu kilka makroekonomicznych ciosów: słabe dane z Niemiec (produkcja przemysłowa, przemysłowy PMI) i Chin (silny spadek importu), wzrost cen ropy naftowej i gazu ziemnego zwiększający obawy o zatrzymanie procesu dezinflacji, a także odwrót od polskiej waluty (USD/PLN i EUR/PLN wzrosły do średnich z 50 sesji). Chwilową poprawę nastrojów przyniosły lepsze od oczekiwań odczyty CPI w USA, ale słaba reakcja Wall Street sugeruje, że inwestorzy mają więcej powodów do niepokoju niż do optymizmu.
WIG20 zszedł w czwartek do 2089 pkt, gdzie napotkał średnią z 50 sesji. Wsparcie zadziałało książkowo, ale początek piątkowej sesji pokazał, że retest jest możliwy. Jeśli linia zostanie przełamana, zaczną się nasuwać analogie z pierwszego kwartału, gdy po podobnym zachowaniu indeks zszedł do dziennej dwusetki. Ta ostatnia przebiega obecnie na poziomie 1883 pkt, więc skala możliwego „nurkowania” jest dość dotkliwa. Dopóki jednak WIG20 broni 50-sesyjnej średniej, warto trzymać się zasady przyjaźni z trendem, która w razie zwrotu sugeruje wyjście z korekty i przebicie szczytu hossy przy 2202 pkt.
Indeks mWIG40, choć również wszedł w fazę korekty, wygląda najlepiej z całej trójki. Spadek, przynajmniej na razie, zatrzymał się wyraźnie powyżej średniej z 50 sesji, a oscylatory MACD i RSI zaczęły zawracać w strefach neutralnych. W tym segmencie spółek nie brakuje silnych liderów, więc potencjał do ruchu w kierunku 5500 pkt wydaje się być wystarczający. Co istotne, w ramach ataku niedźwiedzi – średnia z 50 sesji pokrywa się obecnie z poziomem 5000 pkt, a magia okrągłych poziomów w połączeniu z wygładzającym wahania wskaźnikiem to od strony technicznej silne wsparcie.