Duża szansa na  dywidendę od Arterii

Grupa chce zwiększyć rentowność netto w tym roku do ponad 7 proc., a docelowo do około 10 proc.

Aktualizacja: 24.02.2017 03:57 Publikacja: 15.11.2011 01:32

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii, zakłada, że końcówka roku będzie bardzo udana. W sumie zysk net

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii, zakłada, że końcówka roku będzie bardzo udana. W sumie zysk netto grupy powinien w 2011 r. przekroczyć 7 mln zł. fot. s. łaszewski

Foto: GG Parkiet

Zarząd zajmującej się outsourcingiem sprzedaży Arterii zastanawia się nad wypłatą dywidendy. – Będziemy o tym rozmawiać z radą nadzorczą i jeśli pomysł zostanie przez nią zaakceptowany, a potem przegłosowany przez WZA, to akcjonariusze otrzymają dywidendę z zysku za ten rok – ujawnia Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii.

Ponad 7 mln zł do podziału

A całoroczny zarobek Arterii ma być najlepszym w historii, czyli przekroczyć 6,5 mln zł, jakie spółka wypracowała w 2008 r. O tym, że będzie to dobry rok, świadczą już wyniki za trzy kwartały. W tym czasie zysk netto wzrósł o 37,2 proc., do ponad 5,2 mln zł, i zbliżył się do wyniku z całego 2010 r. (5,7 mln zł), a przychody grupy zwiększyły się o 2,1 proc., do 81,3 mln zł. Większe obroty to efekt pozyskania kilkunastu nowych klientów, w tym m.in. kontraktu z operatorem kart płatniczych – firmą MasterCard. Wzrost zysku wynika z rezygnacji z nierentownych projektów i uzyskiwania wyższej marży na pozostałych.

Jaki będzie wynik w 2011 r.? – Czwarty kwartał będzie równie dobry jak ubiegłoroczny – mówi Bieńkowski. W tym okresie w 2010 r. spółka zarobiła na czysto ok. 1,9 mln zł i miała ok. 31,5 mln zł obrotów. Jeśli przewidywania Bieńkowskiego się sprawdzą, to cały rok Arteria zakończy z ponad 7 mln zł na plusie przy przychodach blisko 113 mln zł (w ub.r. było 111 mln zł).

Oszczędności i nowe projekty

Kolejne lata mają przynieść dalszą poprawę rentowności. – Ten rok – zgodnie z założeniami – powinniśmy skończyć z 7-proc. rentownością netto (teraz to 6,4 proc. – red.), a w kolejnych latach zbliżyć się do 10 proc. – twierdzi Bieńkowski. Aby osiągnąć ten poziom, spółka szuka oszczędności. Dzięki zmianie struktury, zmniejszeniu kosztów finansowych i administracyjnych chce zaoszczędzić łącznie ok. 1,7 mln zł w skali roku.

Grupa uruchamia też kolejne projekty. Jej nowa firma ADS, zajmująca się m.in. zarządzaniem i archiwizacją dokumentów, negocjuje już pierwsze duże kontrakty. Od grudnia Arteria rozpocznie też testową sprzedaż abonamentów dla małych i średnich firm na usługi księgowe i rachunkowe. – Z tego tytułu powinniśmy po roku mieć ok. 5 mln zł przychodów – przewiduje Bieńkowski.

Reklama
Reklama
Technologie
AI to nie bańka? Analitycy ciągle wierzą w boom
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Technologie
Baseig zadebiutuje na NewConnect we wtorek
Technologie
Orange Polska zaskoczył siłą IT i smartfonów. Ważniejsze ma być coś innego
Technologie
Znalazły się pieniądze na „Lex Huawei”. Rząd przyjął projekt. Teraz Sejm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
Nadchodzi „przebudzenie”? Idą lepsze czasy dla start-upów
Technologie
11 bit studios - bolesny powrót do kanału bocznego
Reklama
Reklama