[srodtytul][link=http://www.parkiet.com/temat/921352.html]Wszystko o IPO Tauronu na parkiet.com[/link][/srodtytul]
Z nieoficjalnych informacji agencji Bloomberg wynika, że fundusze będą skłonne kupować papiery Tauronu po cenie z przedziału 0,55 – 0,7 groszy. Ostateczna cena sprzedaży akcji zostanie ogłoszona 22 czerwca, cztery dni po zakończeniu zapisów przez inwestorów indywidualnych (każdy może się zapisać na co najmniej 1350 i maksymalnie 13 500 walorów). Wtedy też rozpoczną się zapisy dla instytucji.
Cena maksymalna akcji Tauronu dla inwestorów indywidualnych, którzy obejmą 20–25 proc. oferowanych przez Skarb Państwa walorów spółki, została ustalona na 70 gr. Ostateczna cena sprzedaży papierów może być niższa (wtedy inwestorzy dostaną zwrot nadpłaconej kwoty). Na pewno nie będzie wyższa od tej, którą zapłacą inwestorzy finansowi.
Zarządzający funduszami inwestycyjnymi przyznają, że 70 gr za akcję Tauronu to zdecydowanie za dużo. – 55 groszy to jest cena, którą można zaakceptować i należy się spodziewać, że po takiej, a nie wyższej, będą zapisywali się inwestorzy instytucjonalni – mówi Jarosław Lis, zarządzający funduszami w Union Investment TFI. – 70 groszy to zdecydowanie za wysoka cena. To z pewnością nie jest sytuacja analogiczna do oferty PZU, gdzie górne widełki były i tak okazją dla inwestorów. W przypadku Tauronu zarządzający będą się raczej zapisywać po cenie zbliżonej do 55 groszy – komentuje Andrzej Pawłowski, członek zarządu Skarbiec TFI.
Skarb Państwa, sprzedając 52 proc. papierów Tauronu po 55–60 gr, uzyskałby 4,06–4,4 mld zł. Gdyby jednak udało się sprzedać wszystkie akcje po 70 gr, wpływy sięgnęłyby 5,17 mld zł. Przy cenie walorów w wysokości 70 gr zł Tauron jest wyceniany z dyskontem do Polskiej Grupy Energetycznej.