Z powodu czerwcowej awarii w zakładach we Włocławku Anwil musiał ograniczyć produkcję m.in. PCW i chlorku winylu.

– Spolana już teraz wykorzystuje zdolności wytwórcze w 100 proc. A okresowo produkcja może być jeszcze większa – powiedział nam Krzysztof Wojdyło, rzecznik Anwilu. Chodzi o to, że nie będzie zaplanowanych przerw czy też że produkcja czasowo zostanie zwiększona ponad optymalny poziom. Wojdyło dodał też, że może się zdarzyć tak, że ci klienci, którzy do tej pory odbierali głównie produkty z Włocławka, teraz mogą otrzymywać przede wszystkim towary z czeskiej Spolany.

Do uszkodzenia instalacji we Włocławku doszło 16 czerwca. Według wstępnych szacunków usunięcie skutków awarii może potrwać pięć miesięcy.