Dla porównania, w 2015 r. JSW odnotowała 3,29 mld zł straty netto, co w dużej mierze było efektem dokonanych odpisów aktualizujących wartość majątku. Przychody ze sprzedaży węgla w 2016 r. wyniosły 3,55 mld zł i były wyższe o 3 proc. od uzyskanych w 2015 r. Było to możliwe dzięki wzrostowi wielkości produkcji węgla koksowego i jego sprzedaży po wyższych cenach. W IV kwartale średnia cena węgla koksowego z JSW była o 82 proc. wyższa niż w III kwartale. W ciągu całego roku ceny węgla koksowego wzrosły o 5 proc. w stosunku do poprzedniego roku, natomiast ceny węgla energetycznego spadły o 12 proc.
- Powodem dynamicznego wzrostu cen spotowych w trzecim i czwartym kwartale 2016 r. były przede wszystkim ograniczenia po stronie podażowej wynikające z wprowadzenia regulacji wydobycia w Chinach, ogłoszenia siły wyższej w Australii oraz zamykania kopalń w USA, to doprowadziło do krótkoterminowej kumulacji niedoborów węgla koksowego na globalnym rynku, ale już pod koniec roku mieliśmy do czynienia z odwróceniem tego trendu – wyjaśnia Daniel Ozon, p. o. prezesa JSW. - Na rynku szybko zniknął deficyt węgla koksowego, a ceny zaczęły się normalizować. Przed nami również powrót do normalności, firmie potrzebna jest długofalowa strategia działania, która przygotuje nas do ciężkich czasów, do radzenia sobie na niestabilnym i dynamicznie zmieniającym się rynku węgla i koksu. Prace nad nią już się rozpoczęły – zaznacza Ozon.
W 2016 r. kopalnie JSW wyprodukowały 16,8 mln ton węgla (o 3 proc. więcej niż w 2015 r.), w tym 11,6 mln ton węgla koksowego i 5,2 mln ton węgla do celów energetycznych. Sprzedaż ogółem węgla przez JSW ukształtowała się na poziomie 17,2 mln ton, a więc o 3,6 proc. większym niż w 2015 r. (sprzedaż węgla koksowego wzrosła o 0,7 mln ton, a węgla energetycznego spadła o 0,1 mln ton).
