Gdybym zaproponował panu inwestycję w kontrakt terminowy na WIG20 to zagrałby pan na długo, krótko, czy podziękował za propozycję?
Postawiłbym na wzrosty, czyli zająłbym długą pozycję. Trudno mi jednak podać konkretny poziom, kursu, który mógłby zostać osiągnięty w najbliższych miesiącach. W końcówce roku bowiem będą się jeszcze rozstrzygać niektóre ważne czynniki ryzyka. Niemniej jednak oczekuję, że WIG20 będzie pod koniec roku wyżej niż teraz.
Nie obawia się pan, że problemy gospodarcze Chin i niepewność związana z wyborami prezydenckimi w USA będą skutecznie hamować warszawskie blue chips?
Generalnie, gdy na rynku przeważają obawy nad optymizmem, to zazwyczaj stopy zwrotu na rynku akcji są wyższe niż w okresach hurraoptymizmu. Warto zwrócić uwagę na badanie nastrojów inwestorów przeprowadzane przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Ostatnie wyniki są ujemne, co historycznie było bardzo dobrą okazją do kupna. Wprawdzie odczyt nie jest na poziomie minimów, ale niskie wartości wskazują na zbliżającą się zmianę nastrojów na rynku.