#PROSTOzPARKIETU: Plany i strategia Unibepu

Gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie #PROSTOzPARKIETU był Leszek Marek Gołąbiecki, prezes Unibepu.

Aktualizacja: 06.02.2017 15:46 Publikacja: 20.10.2016 15:44

#PROSTOzPARKIETU: Plany i strategia Unibepu

Foto: PARKIET

Produkcja budowlano-montażowa we wrześniu skurczyła się o 15 proc., narastająco od początku roku mamy do czynienia z kilkunastoprocentowym spadkiem. Jak na tym tle wypada Grupa Unibep?

Tak duży spadek to efekt zastoju w segmencie budownictwa infrastrukturalnego. W działalności naszej grupy udział tego segmentu rynku to około 10 proc.

Zawsze staraliśmy się dywersyfikować działalność, dlatego oprócz generalnego wykonawstwa w kraju działamy za granicą. Mamy też spółkę zajmującą się budownictwem modułowym w Skandynawii, a także dewelopera mieszkaniowego. Taka różnorodność powoduje, że jesteśmy odporni na zawirowania rynkowe.

Na koniec I połowy br. wartość portfela zamówień do realizacji w tym roku wynosiła 1,4 mld zł. Jaka jest wartość na dalszy okres?

Już teraz mamy zamówienia o wartości ponad 1,1 mld zł. To dobry prognostyk, nie musimy całej energii spożytkowywać na zabieganie o zamówienia, tylko pracować nad efektywnością.

Jak w obecnej sytuacji rynkowej radzi sobie segment drogowy Unibepu?

Rynek drogowy jest obiecujący, ale widzimy, że rozstrzygnięcia przetargów się odwlekają. Uczestniczymy w 19 postępowaniach o łącznej wartości około 5 mld zł. Obawiamy się, że konsekwencją opóźnień będzie nagły wysyp zleceń, co zaostrzy konkurencję między firmami i negatywnie wpłynie na marże. Naszym priorytetem jest, by działalność drogowa była efektywna, a nie efektowna – a więc stawiamy na marże, a nie wartość drogowego portfela.

Najwięcej przychodów pochodzi z generalnego wykonawstwa. Budujecie mieszkania dla innych spółek deweloperskich, głównie w Warszawie. Jaką macie pozycję na rynku?

Według ostatnich danych Kompasu Inwestycji kontrolujemy 16 proc. warszawskiego rynku. Realizujemy tu 22 kontrakty mieszkaniowe, obejmujące 5,3 tys. lokali. Dokładając do tego projekty w Poznaniu – budujemy teraz 5,5 tys. mieszkań.

W stolicy realizujemy praktycznie największe obiekty, m.in. Aura Sky na Gocławiu – najwyższy budynek po prawej stronie Wisły, czy Rondo Wiatraczna.

Prowadzicie działalność deweloperską na własny rachunek – ile mieszkań rocznie chcecie sprzedawać?

Ta działalność ma być niejako uzupełniająca i relatywnie niewielka w skali grupy, celujemy w sprzedaż rzędu 500 mieszkań rocznie. Skupiamy się na rynku warszawskim i poznańskim. To wystarczy.

Jak długo pana zdaniem może się utrzymać hossa w segmencie budownictwa mieszkaniowego?

Koniunkturze sprzyjają przede wszystkim niskie stopy procentowe, obserwujemy, że coraz liczniejszy odsetek klientów kupuje lokale za gotówkę, szukając lepszego zwrotu, niż dają lokaty bankowe. Wszystko, co dobre, oczywiście kiedyś się kończy, dlatego rozwijamy działalność także w innych segmentach budownictwa kubaturowego.

Jak wygląda sytuacja w segmencie budownictwa przemysłowego?

Budownictwo przemysłowe ożywiło się w ostatnich latach. To bardzo obiecujący segment, naszym zamiarem jest rozszerzenie działalności na południu kraju.

Największym kontraktem, który realizujemy, za ponad 100 mln zł, jest budowa proszkowni mleka dla Mlekovity – będzie to największy tego typu zakład w Europie. Inwestycję zakończymy w przyszłym roku.

Wspominał pan o budownictwie modułowym – głównie jesteście kojarzeni z dostarczaniem mieszkań w tej technologii. Niedawno podpisaliście kontrakt za 140 mln zł netto z fińskim Cramo na dostawę modułów do obiektów użyteczności publicznej...

Dostarczymy w ciągu trzech lat prawie 2 tys. modułów, Cramo specjalizuje się w wynajmie takich obiektów jak przedszkola, żłobki czy szkoły. Spółka jest fińska, ale świadczy usługi na wielu rynkach, m.in. niemieckim i szwedzkim czy duńskim.

To dodatek do naszej działalności, bo faktycznie przede wszystkim produkujemy moduły, z których powstają cztero–pięciokondygnacyjne budynki wielorodzinne. Obecnie sprzedajemy je na rynek norweski, ale pracujemy nad wejściem do Szwecji, gdzie potrzeby mieszkaniowe są ogromne.

Korzystamy z tego, że przygotowujemy moduły w Polsce, a w Skandynawii koszty pracy są pięciokrotnie wyższe.

Fabryka w Bielsku Podlaskim produkuje moduły pod klucz, łącznie z wyposażeniem kuchennym. Dotychczas dostarczyliśmy do Norwegii 1,5 tys. takich mieszkań.

To nie wszystko, sami zaczęliśmy działać na tamtejszym rynku jako deweloper – z lokalnym partnerem.

Na realizację czekają dwa kontrakty budowlane na Białorusi za ponad 100 mln euro. Czy jest szansa, że ruszą?

Inwestorzy dogrywają kwestię finansowania – w kontrakty zaangażowany jest Bank Gospodarstwa Krajowego, a ubezpiecza je KUKE. Wydaje się, że największe wyzwania zostały przezwyciężone i wkrótce przynajmniej jeden kontrakt zostanie uruchomiony.

Unibep to spółka dywidendowa, w ostatnich latach wypłata na akcję rosła...

Zawsze staramy się dzielić zyskami z akcjonariuszami i nie wydaje mi się, by ta polityka miała się zmienić. A wysokość zależy od zysków i decyzji akcjonariuszy.

Parkiet TV
WIG ma duże szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt. w 2025 r
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet TV
Huśtawka nastrojów na rynku kredytów mieszkaniowych
Parkiet TV
Czas na akcje czy obligacje? Jakie są szanse na powrót hossy na GPW?
Parkiet TV
Ceny mieszkań nowych i z drugiej ręki, stawki najmu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet TV
ZUS? Niekoniecznie. Jak zadbać o emeryturę pod palmami?
Parkiet TV
IKE i IKZE – czy i dlaczego warto?