Trzymanie pieniędzy w banku nie ma dziś sensu

Fundusze inwestycyjne dobrą opcją na realne zyski - mówi Sebastian Ziółkowski, dyrektor w AgioFunds TFI w rozmowie z Przemysławem Tychmanowiczem w Parkiet TV.

Publikacja: 26.05.2021 17:30

Trzymanie pieniędzy w banku nie ma dziś sensu

Foto: parkiet.com

Komu pomagają, a komu szkodzą niskie stopy procentowe?

W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że tracą ci, którzy oszczędzają, a zyskują ci, którzy są kredytobiorcami. Trzeba natomiast podkreślić, że niskie stopy procentowe przekładają się na wzrost gospodarczy. Z drugiej strony powodują one także wzrost inflacji.

Wspomniał pan o inflacji. To rosnąca inflacja jest prawdziwym problemem czy niskie stopy procentowe, a może jedno i drugie?

Uważam, że jedno i drugie jest problemem. To trochę tak, jak z solą i cukrem. Psują smak potrawy, jeśli jest ich za dużo, i mogą doprowadzić do zmian, które później trudno jest cofnąć. Najlepsze rozwiązanie jest wtedy, kiedy te składniki w jakiś sposób się bilansują. W odniesieniu do inwestycji warto natomiast zwrócić uwagę, że beneficjentem wysokiej inflacji są papiery udziałowe. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku depozytów, które mają bardzo niskie oprocentowanie.

Chciałbym, żebyśmy na chwilę zatrzymali się przy produktach bankowych. Trzymanie pieniędzy w banku całkowicie straciło dzisiaj sens?

Patrząc na potencjalną stopę zwrotu, faktycznie trzymanie pieniędzy w banku nie ma sensu. W praktyce jest bowiem ona ujemna. Jeżeli połączymy praktycznie zerowe oprocentowanie depozytów i inflację, to okaże się, że w banku tracimy realnie około 4–5 proc. rocznie.

Skoro nie produkty bankowe, to co w zamian? Jak najlepiej i najłatwiej zarabiać pieniądze w czasach niskich stóp procentowych? Jest jakiś sposób, by przezwyciężyć te realne, ujemne stopy procentowe?

Tak, jest sposób, wymaga to jednak zmiany naszego podejścia do awersji do ryzyka. Obecnie mamy dwie składowe, które wpływają na podejście do ryzyka. Są to wspomniane wcześniej niskie stopy procentowe i wysoka inflacja. Jak już wspomniałem, trzymając pieniądze w banku lub w przysłowiowej skarpecie, akceptujemy ujemną stopę zwrotu. Tylko alokacja portfela lub jego części w instrumenty takie jak chociażby fundusze może dać nam dodatnią stopę zwrotu na poziomie realnym. Dzięki temu też utrzymamy relatywnie dużą płynność inwestycji. Uważam, że dobrym instrumentem dla osób, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w inwestowaniu, a także zbyt dużo czasu na inwestowanie bezpośrednio na giełdzie, są właśnie fundusze inwestycyjne. Ich zaletą jest wspomniana duża płynność, bardzo bogaty wachlarz strategii inwestycyjnych, opcja na dywersyfikację portfela, no i przede wszystkim profesjonalny zarządzający.

Ale fundusze inwestycyjne to także ryzyko.

Zgadza się, ale warto też podkreślić, że mamy różne rodzaje funduszy. Mamy przecież fundusze dłużne, mieszane czy też akcji. Dzisiaj, godząc się jednak z realną ujemną stopą procentową w banku, także ponosimy ryzyko straty. Wyłącznie więc zmieniając nasze podejście do ryzyka i przesuwając chociażby część portfela w kierunku innych aktywów, można realnie zarobić.

Patrząc na nasze społeczeństwo, myśli pan, że jest ono tego świadome?

Faktycznie świadomość społeczeństwa coraz bardziej rośnie, jeśli chodzi o inwestycje w fundusze inwestycyjne, i myślę, że ten proces będzie postępował. Na Zachodzie są to instrumenty bardzo powszechne, co oczywiście też wynika z ich dłuższej historii. W Polsce zaangażowanie w fundusze inwestycyjne jest dużo mniejsze niż chociażby w Niderlandach czy Wielkiej Brytanii, natomiast widzimy też, że to zaangażowanie systematycznie rośnie. Inwestując w fundusze, trzeba też pamiętać o tym, że mają one dużą dywersyfikację portfela. Maksymalne zaangażowanie portfela w instrumenty jednego emitenta, poza oczywiście Skarbem Państwa, stanowi 10 proc. To w dużej mierze też mocno ogranicza ryzyko.

Sam pan wspomniał o różnego rodzaju funduszach. Czy jednak nie będzie tak, że klienci TFI będą wybierać nadal te teoretycznie bezpieczniejsze rozwiązania oparte na obligacjach skarbowych czy też korporacyjnych?

Dzisiaj fundusze oparte na papierach skarbowych przynoszą od początku roku ujemną stopą zwrotu. Widać to szczególnie na funduszach, które są oparte na długoterminowych papierach skarbowych. Oczywiście są to fundusze, które mają najbezpieczniejszego emitenta, natomiast nie przynoszą one odpowiedniej stopy zwrotu. Dodatni wynik przynoszą fundusze dłużne, które mają alokację opartą na krótkoterminowych papierach skarbowych albo na obligacjach korporacyjnych. Trzeba jednak też pamiętać, że mamy coś takiego jak fundusze mieszane, czyli te, które inwestują nie tylko w papiery dłużne, ale także w akcje.

Niskie stopy procentowe okazują się więc błogosławieństwem dla rynku kapitałowego i giełdy.

Zgadza się. Tak jak wspomniałem na samym początku, niskie stopy procentowe dają przede wszystkim impuls do wzrostu gospodarczego, a to powinno przekładać się na zachowanie indeksów giełdowych. Widać to zarówno na przykładzie rynków zagranicznych, jak i na krajowym podwórku.

Myśli pan, że te pozytywne trendy się jeszcze utrzymają? Często jest tak, że kiedy do funduszy akcji mamy największe napływy, wtedy powinna nam się też zapalać lampka ostrzegawcza, że to może być już koniec wzrostów.

Osobiście uważam, że ten pozytywny trend będzie jeszcze trwał. Oczywiście możliwe są korekty, które mogą być spowodowane chociażby podwyżką stóp procentowych w przyszłości. To wyhamuje zwyżki, ale wydaje mi się, że też nie na długo. Pamiętajmy również, że napływ kapitału na rynek kapitałowy też będzie coraz większy ze względu na rządowe programy emerytalne, które powinny działać na korzyść rynku. Mam na myśli przede wszystkim PPK.

Parkiet TV
Jest popyt na obligacje deweloperów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet TV
Co czeka polską gospodarkę w 2025 r.? Czy stoi przed nią więcej szans czy wyzwań?
Parkiet TV
WIG ma duże szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt. w 2025 r
Parkiet TV
Huśtawka nastrojów na rynku kredytów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet TV
Czas na akcje czy obligacje? Jakie są szanse na powrót hossy na GPW?
Parkiet TV
Ceny mieszkań nowych i z drugiej ręki, stawki najmu