Walory Neuki wyceniane są obecnie na 754 zł. Tymczasem DM BOŚ w horyzoncie 12-miesięcznym oszacował wartość akcji na 855 zł. To 13 proc. wyżej niż poprzednio. W stosunku do nowej ceny docelowej kurs rynkowy ma jeszcze ponad 13-proc. przestrzeń do wzrostu. Aktualnie kapitalizacja Neuki wynosi 3,3 mld zł. Gdyby kurs doszedł do poziomu oszacowanego przez DM BOŚ, spółka byłaby warta ponad 3,7 mld zł.
Analitycy nie spodziewają się, żeby oczekiwany niższy niż rok wcześniej zysk operacyjny za II kwartał bieżącego roku był zaskoczeniem na tle spadków obserwowanych już w II połowie 2022 r. i I kwartału 2023 r. Oczekują, że
EBITDA za II kwartał 2023 r. była bardziej porównywalna do ubiegłorocznej. „Wyniki za II kwartał powinien wspierać segment hurtowy odczuwający pozytywny wpływ wzrostu hurtowego rynku farmaceutycznego i rosnącego udziału Neuki w tym rynku; te dwa czynniki powinny z nawiązką rekompensować wzrost bazy kosztów (podwyżka płac w II kwartale)" – czytamy w raporcie.
Zdaniem analityków pozostałe linie biznesowe mogą generować niższy zysk operacyjny niż rok temu - segment marek własnych z uwagi na ubiegłoroczną wysoką bazę (popyt napędzany wojną w Ukrainie), medyczny z powodu konsolidacji kosztów Unimedu, badań klinicznych z uwagi na ubiegłoroczną wysoką bazę (przeszacowanie aktywów), a segment ubezpieczeń ze względu na wyższe roszczenia.
Analitycy oczekują, że wczesną jesienią prezydent podpisze dwie ważne nowelizacje dotyczące ustawy o prawie farmaceutycznym oraz o refundacji leków. Będzie to mieć wpływ na biznes Neuki.