Data | Imię i Nazwisko | Stanowisko | Podpis | ||
2014-05-22 10:59:19 | Tomasz Piotrowski | Wiceprezes Zarządu |
Aktualizacja: 22.05.2014 12:59 Publikacja: 22.05.2014 12:59
Data | Imię i Nazwisko | Stanowisko | Podpis | ||
2014-05-22 10:59:19 | Tomasz Piotrowski | Wiceprezes Zarządu |
Prezes Intermy Trade Tomasz Piotrowski nie ma powodów do zadowolenia. Firma, którą zarządza, wykazała w ubiegłym roku stratę sięgającą 44 mln zł. Wpływ na taki wynik ma m.in. utworzona rezerwa, która ma zostać przeznaczona na ewentualne zobowiązanie finansowe z tytułu rozliczeń VAT za 2013 r. (41,9 mln zł).
Wzrost kursu o 240 proc. w ciągu pięciu sesji robi ogromne wrażenie i przykuwa uwagę inwestorów. Pod koniec grudnia udało się to Interma Trade (dawniej Briju). Cena akcji i obroty były najwyższe od prawie roku.
Na półmetku sesji kupujący na warszawskiej giełdzie mają więcej do powiedzenia. Na innych giełdach w Europie dominuje kolor czerwony.
W ramach przyspieszonej budowy księgi popytu w tym roku sprzedano już akcje o wartości ponad 2,5 mld zł. Co się dzieje z notowaniami tych firm?
W ostatnim czasie małe i średnie spółki radzą sobie wyraźnie słabiej niż blue chips. Wzięliśmy na tapetę firmy z mWIG40 i sWIG80, których akcje w tym roku potaniały najmocniej. Czy warto się nimi zainteresować?
Na warszawskim parkiecie notowanych jest obecnie wiele spółek rodzinnych. Zarządzający wskazują, na co trzeba uważać przed zainwestowaniem pieniędzy w ich akcje.
Boje giełdowych firm z urzędami skarbowymi toczą się o co najmniej pół miliarda złotych. Sprawy mogą potrwać miesiącami, o ile nie latami, ale większości przedsiębiorstw nie zagraża utrata płynności
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas