Analitycy Grupy Blix wskazują również, że w zakresie różnic w zwyczajach zakupowych pomiędzy generacjami widać coraz większy rozdźwięk. Młodsze osoby chociażby częściej kupują dania gotowe i produkty przetworzone, a starsi z kolei więcej produktów dopiero do przygotowania posiłków. W efekcie mniej wydają właśnie starsi konsumenci, choć w sklepach bywają częściej. – Wynika to też z tego, że tego typu konsumenci dużo częściej od młodszych osób kupują towary w promocjach lub w cenach regularnych, ale tych z niższej półki cenowej – mówi Krzysztof Łuczak, główny ekonomista Grupy Blix. – Czasem nawet 80 proc. koszyka składa się z towarów kupionych w promocjach. Przy czym u młodych osób jest to średnio ok. 10–20 proc. – dodaje.
Sklepy widzą zmiany
Dla firm handlowych rosnąca grupa najstarszych konsumentów oznacza zatem wiele wyzwań. Zyskają na tym sieci handlowe, które najbardziej stawiają na marki własne, które można oferować w dużo lepszych cenach niż pozostały asortyment. – Tego typu produktów najczęściej będą szukać właśnie seniorzy. Oczywiście wiele też zależy od tego, jak takie towary zostaną do ich potrzeb dostosowane, ale w sporej większości nie powinno być z tym problemu. Byle tylko odpowiednio wcześnie to zrobić, żeby przyzwyczaić do tego konsumentów – mówi Krzysztof Łuczak.
To jednak trend, który będzie oddziaływał na inne sektory rynku handlowego. – Starzenie się społeczeństwa może ponadto wpłynąć na wzrost popytu na produkty związane z rekreacją i zdrowym trybem życia, a nowoczesna oferta handlowa powinna być konstruowana z uwzględnieniem specyfiki tej grupy społeczeństwa – mówi Krzysztof Kuźbik, partner w Avallon MBO. – W salonach fizycznych na monitorach dotykowych powinien być zapewniony pełny dostęp do oferty firmy na platformach e-handlu – dodaje.
Zdaniem eksperta przy takim podejściu klient, szczególnie osoba starsza w interakcji ze sprzedawcą, może wybrać dowolny produkt z oferty, a nie tylko ten znajdujący się w danym momencie w sklepie. Taki model jest między innymi zastosowany w sklepach sieci S’portofino, specjalizującej się w sprzedaży marek premium w segmencie sport & fashion. Pozwala to na lepszą edukację klientów i ich stopniowy transfer do kanałów zdalnych.
– Podobną rolę pełnią też aplikacje sprzedażowe i programy lojalnościowe oraz klubowe, które cieszą się niesłabnącą popularnością wśród wszystkich grup wiekowych, gdyż z jednej strony budują przywiązanie do marki handlowej, a z drugiej oferują atrakcyjne benefity dla klientów (obniżki, oferty specjalne, programy punktowe itp.), jak na przykład oferta Żabki, Lidla, Biedronki czy też sieci paliw Shell i Orlen – mówi Krzysztof Kuźbik.