Nawet o 16 proc. drożały wczoraj akcje Polskiego Koncernu Mięsnego Duda. Ostatecznie kurs wyniósł 1,68 zł (+12 proc.). Właściciela zmieniło aż 9,5 mln papierów. To 12 proc. kapitału będącego w wolnym obrocie. Wzmożona aktywność inwestorów to reakcja rynku na podpisane przez PKM Duda porozumienie z bankami. Komunikat w tej sprawie pojawił się w piątek po sesji. Zanim do tego doszło, po południu akcje spółki traciły na wartości nawet 33 proc.
[srodtytul]Zarząd: spółka odkupiod banków akcje[/srodtytul]
Banki zgodziły się na restrukturyzację zobowiązań o łącznej wartości 301,2 mln zł. Kredyty i zobowiązania z tytułu transakcji terminowych mają zostać zamienione na akcje PKM Duda. W sumie spółka wyemituje 129,1 mln walorów – z tego 63,3 mln po cenie 1,1 zł i 65,8 mln po 1,3 zł. – Banki na jakiś czas staną się udziałowcem spółki. Ma ona trzy i pół roku, aby od nich akcje odkupić i umorzyć – mówi Maciej Duda, prezes PKM Duda. Jest jeszcze druga opcja: odkupienie walorów przez rodzinę Dudów. – To mało prawdopodobne. Scenariuszem bazowym jest buy back – zaznacza prezes.
Zarząd podkreśla, że spółka będzie mogła odkupić akcje od banków na bardzo korzystnych warunkach. – Cena odkupu będzie bazowała tylko na cenach emisyjnych (czyli 1,1 zł i 1,3 zł) plus marża – wyjaśnia Jacek Lewandowski, szef Ipopemy Securities, doradzającej PKM Duda.
[srodtytul]Zmienią się cele emisyjne[/srodtytul]