Prognozy Orbisu na razie bez zmian

Analitycy oceniają, że spółce ciężko będzie zrealizować plan wyników. Do korekty może dojść najwcześniej w IV kwartale

Po pierwszej połowie roku EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) dla hotelowej części Orbisu wyniosła 80,9 mln zł. Plany na 2009 r. przewidują zaś, że firma zarobi na tym poziomie 220 mln zł (po eliminacji zdarzeń jednorazowych). Zarząd przedsiębiorstwa nie zdecydował się na razie na zmianę szacunków, choć do tej pory zostały one zrealizowane dopiero w 36,8 proc. Liczy na poprawę wyników w drugim półroczu. O to może być jednak trudno.

[srodtytul]Kryzys szkodzi hotelom[/srodtytul]

Spadek liczby turystów sprawił, że przychody hotelowej części Orbisu obniżyły się w pierwszej połowie roku o 11,5 proc. Spółka zanotowała w okresie styczeń–czerwiec 11,6 mln zł straty netto, podczas gdy przed rokiem miała 28,4 mln zł zysku.

Firmie udało się minimalnie zwiększyć średnią cenę za pokój. Spadały jednak inne kluczowe wskaźniki dla branży. Frekwencja obniżyła się o 9,9 pkt proc. (do 44,5 proc.). Przychód na jeden dostępny pokój zmalał zaś o 16,1 proc. (do 105,3 zł). Zarząd zapewnia, że będzie kontynuował program oszczędnościowy, który już przyniósł 6 mln zł oszczędności. W odniesieniu do prognoz przyjmuje jednak neutralne stanowisko.

[srodtytul]Analitycy: ambitny cel[/srodtytul]

Pytani przez nas analitycy sceptycznie patrzą na możliwość zrealizowania przez Orbis prognozy. – W drugim półroczu hotelowa część Orbisu zawsze osiąga nieco lepsze wyniki niż w pierwszym. Rozbieżności nigdy nie były jednak znaczące – mówi Michał Sztabler z DM PKO BP. – Dlatego wydaje mi się, że prognozę będzie trudno zrealizować. Wnioski opieram jednak wyłącznie na analizie wyników Orbisu w poprzednich latach – zaznacza.

W realizację planów wątpi też Robert Maj z KBC Securities. – Spółka wstrzymuje się od jednoznacznych stwierdzeń na temat prognozy. Można się zatem spodziewać jej korekty – mówi. – Wydaje się to tym bardziej prawdopodobne, że w rozmowie z analitykami zarząd potwierdza, że nie widzi odwrócenia trendu spadkowego w segmencie turystów biznesowych. A sami klienci indywidualni nie uratują wyników – dodaje.

[srodtytul]Nierentowne podróże,transport na plusie[/srodtytul]

Z odmiennym powodzeniem radziły sobie spółki zależne giełdowej firmy. Obroty Orbisu Travel zmniejszyły się w pierwszym półroczu o 35,9 proc., do 60,9 mln zł. Aż o 92,8 proc. (do 10,3 mln zł) pogłębiła się zaś strata spółki. Biuro podróży przechodzi restrukturyzację. Jej wpływ na wyniki będzie jednak widoczny dopiero po zmianie sytuacji makroekonomicznej. Sprzedaż Orbisu Transport zmniejszyła się tylko nieznacznie (do 81 mln zł). W pierwszym półroczu firma zanotowała 100 tys. zł zysku netto, podczas gdy w analogicznym okresie 2008 r. miała 1,6 mln zł straty. Zarząd tłumaczy poprawę wyników przede wszystkim redukcją kosztów w segmencie przewozów międzynarodowych.