Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie przez Polski Koncern Mięsny Duda producenta i dystrybutora wędlin Stół Polski. Tym samym spełnił się najważniejszy warunek, od którego zależała finalizacja transakcji. Do spełnienia jest jeszcze kilka warunków formalnych. - Ostateczne domknięcie umowy nie powinno nam zająć więcej niż kilkanaście dni - mówi Maciej Duda, prezes PKM Duda.

Przejęcie Stołu Polskiego kosztowało Dudę 27,5 mln zł. W zamian spółka dostała dwa zakłady przetwórcze (zlokalizowane w Ciechanowcu i Makowie Mazowieckim) oraz cztery centra dystrybucji (dwa w Warszawie, po jednym w Krakowie i w Siedlcach).

Zarząd Dudy pracuje teraz nad kolejnymi przejęciami. Do najbliższego dojdzie na Ukrainie. - W przyszłym tygodniu nasza ekipa jedzie na Ukrainę, na kolejną rundę negocjacji z jednym z potencjalnych partnerów. Prawdopodobieństwo, że uda im się porozumieć już teraz, jest niewielkie - ocenia M. Duda. Prezes zapowiada, że z przedsiębiorstwem, z którym aktualnie rozmawia (18 mln USD przychodów i 2,2 mln USD zysku netto), zamierza podpisać list intencyjny do końca pierwszego kwartału. - Jeśli to się nie uda, zaczniemy negocjacje z kolejnymi firmami - deklaruje. Plany Dudy zakładają zdobycie pozycji największego gracza na ukraińskim rynku mięsa czerwonego.