Złoto staniało po wzroście dolara

Publikacja: 22.06.2007 09:41

Ceny złota spadały wczoraj drugi dzień z rzędu, gdyż oczekiwania co do przyspieszenia tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki umocniły kurs dolara. Zmniejszyło to popyt na szlachetny kruszec ze strony inwestorów traktujących go jako alternatywę dla amerykańskich aktywów. Srebro też wczoraj taniało.

Największy od dwóch tygodni spadek cena złota odnotowała już we wtorek w wyniku spekulacji, że wyższa rentowność amerykańskich obligacji umocni dolara. Dolar drożał wczoraj, bo inwestorzy spodziewali się optymistycznych raportów zza oceanu dotyczących rozwoju produkcji przemysłowej i przyszłego wzrostu gospodarczego.

Cena złota zazwyczaj porusza się w kierunku odwrotnym do kursu dolara, który wzrósł wczoraj po raz pierwszy od pięciu dni w stosunku do koszyka sześciu głównych walut. Do wtorku złoto zdrożało o 3,4 proc. od początku roku, podczas gdy kurs dolara spadł

o 1,4 proc.

Na początku wczorajszych notowań w Londynie złoto zdrożało o 1,7 USD za uncję, gdyż wtorkowy spadek ceny o 1 proc. zachęcił do wzmożonych zakupów inwestorów z Indii i Wietnamu. Indie kupują najwięcej złota na świecie i używają go przede wszystkim do produkcji wyrobów biżuteryjnych. Wietnamczycy inwestują w złoto w obawie o losy swojej waluty.

W skali minionego tygodnia cena złota spadła o 2,6 USD. Na popołudniowym fixingu w Londynie uncja złota kosztowała wczoraj 650,50 USD w porównaniu z 654,50 USD rano. Przed tygodniem za uncję płacono 653,10 USD.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy