Przymierzamy się do debiutu na giełdzie, jednak najwcześniej mogłoby do niego dojść w przyszłym roku - mówi Krzysztof Walus, dyrektor marketingu firmy Porta, zajmującej się produkcją drzwi.
W planach budowa zakładu
Na co spółka przeznaczy pieniądze pozyskane od inwestorów? - Planujemy wybudować zakład produkcyjny w pobliżu Kijowa na Ukrainie. Inwestycja pochłonie około 10 mln USD. W części będziemy ją finansować kredytem, a w części na ten cel mogłyby pójść pieniądze z publicznej emisji akcji - mówi K. Walus. Informuje, że spółka chciałaby ruszyć z budową jeszcze w tym roku. Inwestycja miałaby trwać około 1,5 roku. - Ukraiński rynek się rozwija. Mamy tam kilku swoich dilerów. Sprzedaż rośnie. Produkując na miejscu, będziemy mogli skracać terminy realizacji zleceń - wskazuje K. Walus. Porta ma obecnie cztery fabryki w Polsce oraz jedną w Rumunii.
Firma nie planuje akwizycji. - Boimy się przejęć. Wolimy budować zakłady od podstaw. Koszty są podobne, a fabryki i urządzenia nowoczesne - przyznaje Krzysztof Walus. Firma wciąż inwestuje w moce produkcyjne. W tym roku na ten cel przeznaczy 34 mln zł.
Wyniki coraz lepsze