Wczorajszy dzień na rynku długu przebiegał bardzo spokojnie. Rentowność nieznacznie tylko wzrosła o 2-3 punkty bazowe w stosunku do wtorkowego zamknięcia. Obligacje dwuletnie OK0709 kwotowane były z rentownością 5,11 proc., pięcioletnie PS0412 - 5,48 proc., a dziesięcioletnie DS1017 - 5,59 proc. Wydarzeniem dnia był przetarg zamiany, na którym w zamian za obligacje zapadające w 2007 roku Ministerstwo Finansów sprzedało papiery pięcioletnie PS0412 o łącznym nominale 917,4 mln złotych, ze średnią rentownością 5,47 proc.

Na rynku międzynarodowym w dalszym ciągu dominuje sprawa utraty aktywów funduszy hedgingowych należących do banku Bear Stearns, inwestujących na rynku hipotecznym w Stanach Zjednoczonych. W przypadku dalszego pogłębiania się kryzysu może on negatywnie wpłynąć na rynki wschodzące, w tym także na rynek polski. W najbliższym czasie, w obliczu wzrostu ryzyka podwyżek stóp procentowych, spodziewałbym się raczej stopniowego osłabiania się polskich obligacji. Ostatnie wypowiedzi członków RPP nie przesądzają o najbliższych jej decyzjach. Impulsy mogą więc nadejść ze sfery makro. Dzisiaj opublikowane zostaną dane o produkcji przemysłowej oraz PPI.