Produkcja sprzedana przemysłu była w lipcu o 10,4 proc. wyższa niż rok wcześniej. Dane były nieznacznie słabsze od oczekiwań analityków, ale okazały się wyraźnie lepsze w porównaniu z dwoma poprzednimi miesiącami. Zdaniem ekonomistów, w najbliższych miesiącach nadal możemy się spodziewać zbliżonej dynamiki produkcji.

Wzrost o około 10 proc. świadczy o tym, że firmy nie mają kłopotów ze znalezieniem nabywców swoich wyrobów. Ekonomiści uważają, że problem może pojawić się gdzie indziej: żeby zwiększać produkcję przedsiębiorstwa, muszą za coraz większe pieniądze zatrudniać nowych pracowników, a to może doprowadzić do wzrostu inflacji. Dlatego należy się przygotować na to, że już na najbliższym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe.