Firmy przemysłowe sprzedały w lipcu towary o wartości o 10,4 proc. większej niż rok wcześniej - podał GUS. Analitycy spodziewali się wzrostu o 11,2 proc.
Zdaniem Piotra Kalisza, ekonomisty Banku Handlowego, dynamika była mniejsza ze względu na spadek sprzedaży w górnictwie (o 1,2 proc. w skali roku).
Według urzędu statystycznego, w ubiegłym miesiącu produkcja była większa niż przed rokiem w 24 na 29 analizowanych działów przemysłu. Najlepiej radzili sobie producenci artykułów AGD i RTV (roczny wzrost o 42,2 proc.) i pozostałego sprzętu transportowego (wzrost o 35,6 proc.).
Poza górnictwem gorzej niż przed rokiem było w firmach zajmujących się produkcją odzieży i wyrobów futrzarskich (spadek o 3,7 proc.), koksu i produktów rafinacji ropy naftowej (spadek o 3,4 proc.), a także "działalnością związaną z poborem, uzdatnianiem i rozprowadzaniem wody" (spadek o 2 proc.) oraz produkcją metali (o 0,7 proc.).
W lipcu wyższa niż miesiąc wcześniej była dynamika sprzedaży usług firm budowlanych. Wzrost wyniósł 18,4 proc., wobec 3,7 proc. miesiąc wcześniej. Największy wzrost odnotowano w firmach przygotowujących teren pod budowę (o 45,3 proc.).