Ochrona interesów pracowniczych w sporach prawnych z pracodawcami - to nowa propozycja Concordii przeznaczona m.in. dla związków zawodowych. Firma zaproponowała ubezpieczenie pozwalające na wynajęcie adwokata, który miałby bronić zatrudnionych w sporach z pracodawcami. Choć zdaniem ekspertów, tego typu polisy nie są powszechne, to ich sprzedaż może się opłacić obu stronom.
- Moim zdaniem takie ubezpieczenie ma swoje uzasadnienie biznesowe - mówi Jakub Żak z PricewaterhouseCoopers. - Osoby, które są np. zwalniane z pracy lub którym firma odmawia praw pracowniczych, a nie potrafią dochodzić swego w sądzie, mogą być zainteresowane takim produktem - dodaje. Podkreśla jednak, że tego typu oferta raczej nie jest powszechna na polskim rynku. Według niego, zaledwie kilka towarzystw oferuje ubezpieczenia ochrony prawnej, choć nie w takim zakresie, jak Concordia. Jego zdaniem, taka oferta może opłacać się obu stronom. Towarzystwo zmniejsza ryzyko ubezpieczeniowe, oferując produkt grupowy, a związek zawodowy ma dodatkowy wabik dla potencjalnych członków w postaci właśnie dodatkowej ochrony prawnej.
Sceptyczni do tego produktu są przedstawiciele branży.
- Bardzo dobrze nam się współpracuje ze związkami zawodowymi, ale głównie w Warszawie - mówi Mariusz Olszewski prezes firmy D. A. S TU Ochrony Prawnej. - Z naszych doświadczeń wynika jednak, że w innych dużych miastach związki raczej tworzą specjalne fundusze, za które wynajmują kancelarie prawne, mające bronić interesów pracowników w sporach z pracodawcami - dodał. D. A. S nie ma w swojej ofercie takiego produktu, jak Concordia, choć np. współpracuje z warszawskimi związkami kierowców autobusów, zapewniając pracownikom ochronę prawną, w razie gdy ci popełnią jakieś wykroczenie na drodze. Firma uruchomiła też specjalny pakiet dla rodzin, dający m.in. ochronę prawną w sporach z pracodawcami.
Z kolei OPZZ, jak powiedziała nam Patrycja Gutowska, rzeczniczka tej organizacji, ma własnych prawników, z których mogą korzystać zrzeszone w niej związki. Jednak dodatkowa pomoc mogłaby się przydać. Zdaniem Gutowskiej, to dobre rozwiązanie dla związków na poziomie firm, których nie stać na wynajęcie prawnika.