Tempo wzrostu gospodarki zwalnia. Wczoraj GUS poinformował, że produkcja przemysłowa we wrześniu zwiększyła się o 5,2 proc. To znacznie mniej, niż oczekiwali analitycy (średnia prognoz w ankiecie "Parkietu" wynosiła 6,4 proc.).
Resort finansów uspokaja, że taki wynik to sprawa tzw. efektu bazy (przed rokiem mieliśmy szybki wzrost produkcji) i liczy na poprawę sytuacji. Jednak, zdaniem analityków, wczorajsze dane wskazują, że w III kwartale tempo wzrostu PKB nie przekroczy 6 proc. Zwłaszcza że produkcja budowlano-montażowa we wrześniu ledwie drgnęła - wzrosła zaledwie o 0,2 proc.
Spowolnienie w przemyśle przy szybkim wzroście płac grozi większą inflacją. Czy to oznacza, że RPP wkrótce podniesie stopy.