Izolacja-Jarocin, której akcje do tej pory były notowane na CeTO, wczoraj wkroczyła na giełdę i pierwszy dzień notowań rozpoczęła od dużego wzrostu. Walory producenta systemów izolacji, pap oraz akcesoriów dachowych zadebiutowały na warszawskim parkiecie po 73,3 zł, czyli 14,5 proc. powyżej poniedziałkowego kursu odniesienia z CeTO (64 zł).
Na zamknięciu za akcje Izolacji-Jarocin płacono po 75 zł (wzrost o 17,2 proc.). Właściciela zmieniło 12,6 tys. papierów, obroty sięgnęły 1,9 mln zł.
Przedsiębiorstwo z Jarocina było notowane na CeTO od 1998 roku. Na pierwszej sesji na rynku pozagiełdowym jego walory kosztowały 21,12 zł.
Przeprowadzka spółki na GPW nie była poprzedzona ofertą publiczną. Prezes Piotr Widawski zapowiada jednak, że w ciągu 12 miesięcy może dojść do nowej emisji akcji, dzięki której firma pozyskałaby pieniądze na inwestycje.
- Chcemy zwiększyć zdolności produkcyjne i w związku z tym zarząd wystąpi do akcjonariuszy o zgodę na nową emisję akcji - mówi szef Izolacji-Jarocin. Prezes oszacował potrzeby inwestycyjne związane ze zwiększeniem mocy produkcyjnych na około 10 mln zł.