ZUS zbilansowany, ale tylko w tym roku

Publikacja: 27.11.2007 07:45

Nadwyżka przychodów nad kosztami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyniesie w tym roku 3,6 mld zł. Uwzględniając fakt, że deficyt FUS na początku 2007 r. kształtował się na poziomie 2,7 mld zł, w kasie funduszu zostanie 900 mln zł, które zostaną wykorzystane w przyszłym roku.

Jak przekonują przedstawiciele zarządzającego funduszem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, dodatni wynik jest m.in. skutkiem dobrej sytuacji gospodarczej. - To efekt wzrostu wynagrodzeń w gospodarce, od których odprowadzane są składki emerytalne i rentowe - tłumaczyła Mirosława Boryczka, członek zarządu Zakładu ds. ekonomiczno-finansowych.

Co ciekawe, pierwsza, lipcowa obniżka składki rentowej o 3 pkt proc. nie odbiła się znacznie na tegorocznych wpływach FUS ze składek. Wyniosą one 89,2 mld zł, czyli i tak 2,6 mld zł więcej niż planowano. Równocześnie jednak dotacje z budżetu do FUS będą o 0,9 mld zł wyższe niż planowano i wyniosą prawie 37 mld zł. Dzięki temu uda się w całości oddłużyć Fundusz. Wartość pozostałych do spłaty kredytów bankowych w grudniu 2007 ma być zerowa. Teraz jest to 135 mln zł.

Władze ZUS podkreślają jednak, że mimo nadwyżki w przyszłym roku nie będzie już tak kolorowo. Po pierwsze spadną wpływy na skutek kolejnej obniżki składki rentowej - tym razem o 4 pkt proc. W sumie w porównaniu z czerwcem 2007 r. składka na ubezpieczenie rentowe spadnie z 13 do 6 proc. W samym 2008 r. FUS straci z tego tytułu 22 mld zł.

Dlatego też w 2008 r. pomoc z budżetu sięgnąć ma już 52,7 mld zł. W przyszłym roku rosną bowiem wydatki Funduszu. ZUS czekają m.in. waloryzacja świadczeń (5,2 mld zł), zakończenie wyrównywania starego portfela (2,2 mld zł) oraz wypłaty wcześniejszych emerytur (0,9 mld zł). W efekcie deficyt FUS na koniec przyszłego roku prognozowany jest na kwotę 0,6 mld zł.

Jak twierdzą przedstawiciele ZUS, dotacje trzeba będzie powiększać także w przyszłości. Z roku na rok spada liczba pracujących osób w stosunku do odbiorców rent i emerytur.

Dla porównania: w 1999 r. państwo dopłaciło do FUS równowartość zaledwie 1 proc. PKB, w 2008 r. będzie to już ponad 4 proc. PKB. - Jak nic się nie zmieni, za 20 lat na 100 pracujących będziemy mieli 76 emerytów. Teraz jest ich 57 - przestrzegł Paweł Wypych, prezes ZUS. - Aby zapewnić stabilność systemu, trzeba ograniczyć liczbę młodych, 55-letnich świadczeniobiorców - dodał.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy