„Zakłócenia w funkcjonowaniu systemu Sorbnet, które miały miejsce w poniedziałek, zostały usunięte jeszcze tego samego dnia” – oświadczył bank centralny. Z naszych informacji wynika, że Sorbnet nie działał przez kilka godzin w poniedziałek po południu. Rozrachunki między bankami zostały wznowione tego dnia wieczorem.
NBP zadeklarował, że „dołoży wszelkich starań, by wyjaśnić przyczyny zaistniałej sytuacji oraz wprowadzi rozwiązania, które zapobiegną powstawaniu tego typu zdarzeń w przyszłości”. Jak wynika z danych banku centralnego, w ostatnim kwartale ubiegłego roku przez NBP przeszły zlecenia międzybankowe o wartości przekraczającej 4 biliony złotych.
Brak możliwości dokonywania transferów między bankami mógł być przyczyną kłopotów z płynnością któregoś z banków komercyjnych. Świadczą o tym dane, z których wynika, że w poniedziałek zaciągnięto w NBP kredyt lombardowy o wartości 124 mln zł. To najdroższy sposób pozyskiwania gotówki, wykorzystywany tylko w sytuacjach awaryjnych.
