Ministerstwo Skarbu Państwa ustaliło maksymalną cenę akcji GPW na 43 zł. Po takiej cenie będą się zapisywać na akcje inwestorzy indywidualni. Oznacza to, że całą spółkę wyceniono na 1,8 mld zł. Wcześniej analitycy typowali, że operator warszawskiego parkietu może być wart 1,5–2 mld zł.
Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła wczoraj aneks do prospektu zawierającego cenę maksymalną. Oferta publiczna GPW może więc ruszyć pełną parą.
[srodtytul]Maksymalnie 100 akcji dla drobnego inwestora[/srodtytul]
Podobnie jak w przypadku PZU i Tauronu, wprowadzono limit na pojedynczy zapis. Inwestorzy indywidualni będą mogli kupić maksymalnie 100 akcji, a najmniej 10. Oznacza to, że wartość pojedynczego zapisu wyniesie najwięcej 4300 zł, a papierów (bez redukcji) starczy w najlepszym wypadku dla nawet 80 tys. osób. Dla porównania – w ofercie Tauronu na jego akcje zapisało się 230 tys. osób, a na papiery PZU 250 tys. inwestorów.
Zapis opiewający na więcej niż 100 walorów GPW będzie automatycznie zmniejszany. Resort skarbu zdecydował, że do detalu trafi 25 proc. oferowanych akcji. Transza ta może być zwiększona o kolejne 5 proc. oferty. Eksperci wskazują, że pomimo limitów akcje GPW będą się cieszyć dużą popularnością wśród drobnych inwestorów. Ponadto przedstawiciele MSP chcą, aby w ofercie wzięło udział jak najwięcej osób. Wynika więc z tego, że prawdopodobnie dojdzie do powiększenia transzy dla detalu.