Zbyt duże dysproporcje w kapitalizacji
Po debiucie Elektrociepłowni Będzin (8 grudnia 1998 roku) na trzecim parkiecie pojawi się piętnasty emitent. Mimo to giełda nie planuje szybkiego wprowadzenia nowego indeksu dla rynku wolnego z powodu zbyt dużych dysproporcji pomiędzy notowanymi tam spółkami.Po nieudanej ofercie Elektrociepłowni Będzin giełda zadecydowała, że spółka ta ze względu na zbyt małe rozproszenie akcjonariatu, zadebiutuje na rynku wolnym. Przypomnijmy, że w sierpniu na łamach PARKIETU Piotr Szeliga, wiceprezes GPW, powiedział, iż indeks prawdopodobnie zostanie stworzony, kiedy rynek wolny rozrośnie się do około 15 emitentów. Jednak pomimo spełnienia tego warunku, po debiucie Będzina, nie należy spodziewać się notowania Warszawskiego Indeksu Rynku Wolnego.Kłopot w tym, że kapitalizacja Bakomy stanowi około trzech czwartych kapitalizacji tego parkietu, a jednocześnie obroty na tym walorze należą do przeciętnych. Można oczywiście nałożyć odgórne ograniczenie wagi Bakomy w indeksie, jednak nadal ta mało płynna spółka decydowałaby w znaczący sposób o wahaniach indeksu. - Przymierzamy się do podawania tego indeksu, lecz na pewno nie nastąpi to bardzo szybko. Niewykluczone jednak, iż będzie to już w 1999 roku - stwierdził Ryszard Czerniawski, wiceprezes GPW.
ADAM MIELCZAREK