AS Motors sprzedał nieruchomość
AS Motors, warszawski dealer samochodów Iveco, sprzedał za 3,75 mln zł nieruchomości w Toruniu. Dzięki tej transakcji wzrośnie zysk netto spółki za grudzień br. AS Motors nadal prowadzi negocjacje w sprawie utworzenia na bazie Zakładów Nadwozi Chłodniczych Igloocar nowej spółki.W październiku AS Motors nabył prawo wieczystego użytkowania działek w Toruniu o łącznej powierzchni ponad 9,3 tys. m2 wraz z prawem własności znajdujących się na nich budynków. Spółka nie podała wówczas ceny zakupu nieruchomości. W tym tygodniu warszawska firma sprzedała wszystkie działki wraz z budynkami za 3,75 mln zł. I tym razem Hubert Rutkiewicz, wiceprezes zarządu AS Motors, nie chciał zdradzić ceny zakupu nieruchomości ani kwoty, jaką spółka zarobiła na tej transakcji. - Mogę tylko powiedzieć, że sprzedaż wpłynie dodatnio na grudniowy wynik - stwierdził.Niewykluczone że transakcja sprzedaży nieruchomości pomoże spółce w zbliżeniu się do planowanych na br. wyników finansowych. Przypomnijmy, że tegoroczna prognoza AS Motors przewidywała osiągnięcie 168 mln zł sprzedaży i 13 mln zł zysku netto. Tymczasem po jedenastu miesiącach br. firma zanotowała 154 mln zł przychodów (wobec 103 mln zł w analogicznym okresie 1997 r.) oraz 9 mln zł zysku netto (9,8 mln zł przed rokiem).- Myślę, że wynik netto na koniec roku ukształtuje się w granicach przyzwoitego błędu prognozowania - powiedział wiceprezes Rutkiewicz. Jego zdaniem, przy takiej dynamice sprzedaży, jak w przypadku AS Motors, trudno jest dokładnie oszacować zyski.Spólka nie doszła jeszcze do porozumienia ze związkami zawodowymi z Igloocaru w sprawie pakietu socjalnego. Pod koniec listopada br. warszawska firma została wybrana na inwestora strategicznego dębickiego przedsiębiorstwa. Majątek Igloocaru ma być wniesiony do nowej spółki, w której AS Motors będzie posiadał ponad 50% udziałów. W nowym roku pojawi się jednak problem. W związku z reformą administracyjną obowiązki organu założycielskiego dla Igloocaru od wojewody tarnowskiego przejmie wojewoda podkarpacki, co może znacznie opóźnić procedurę utworzenia nowej firmy. - Jesteśmy jednak dobrej myśli - powiedział wiceprezes H. Rutkiewicz.
GRZEGORZ ZYBERT
