Noblista odchodzi z LTCM
Przedstawiciele czternastu amerykańskich i europejskich instytucji finansowych, które w ubiegłym roku uratowały przed bankructwem fundusz hedgingowy Long Term Capital Management (LTCM), spotkali się wczoraj w Nowym Jorku. Niektóre banki należące do ścisłej światowej czołówki chcą w tym roku wycofać przynajmniej część swoich pieniędzy.Czwartkowe spotkanie na "najwyższym szczeblu" było pierwszym od czasu wrześniowego zgromadzenia szefów banków, zorganizowanego z inicjatywy amerykańskiego Federal Reserve, w trakcie którego postanowiono zasilić LTCM kwotą 3,625 mld USD. W międzyczasie spotykali się niżsi rangą menedżerowie "czternastki" w ramach gremium nadzorującego inwestycje LTCM.Każdy członek konsorcjum ratunkowego zasilił kasę LTCM kwotą 250 mln USD na okres trzech lat. Teraz, korzystając z dobrej kondycji funduszu, niektórzy chcą możliwie jak najszybciej wycofać swoje pieniądze. Podejmowano próby sprzedaży udziałów w LTCM, ale oferty nie znalazly nabywców. Obecne aktywa LTCM szacowane są na 4,7 mld USD. Zarządzający LTCM znany menedżer John Meriwether musi pozyskać nowe fundusze, by spłacić tych członków konsorcjum, którzy zamierzają wycofać swoje wkłady.Nie wiadomo, jak długo będzie istniało konsorcjum, gdyż jego członkowie nie mają w tej sprawie jednolitego stanowiska. Jak zauważa "The Financial Times", jednomyślność osiągnęli natomiast pod innym względem. Wszyscy pragną zniechęcić Meriwethera do wystąpień publicznych. Dotyczy to także pozostałych "ojców założycieli" i partnerów LTCM.Ten wspólny front scementowały wcześniejsze wypowiedzi partnerów LTCM, którzy częścią winy za kłopoty funduszu próbowali obciążyć potentatów z Wall Street. Meriwether oświadczył publicznie, że po sierpniowej dewaluacji rubla niektóre instytucje finansowe zaczęły przeprowadzać transakcje, grając przeciwko LTCM, co pogorszyło jego sytuację.Ostatnio w składzie udziałowców LTCM zaszły poważne zmiany. Opuścił go Myron Scholes, jeden z dwóch noblistów (obok Mertona Millera) pracujących dla funduszu, twórca teorii wyceny opcji. Podobno od dłuższego czasu planował przeprowadzkę do Kaliforni, a może to zrealizować teraz, kiedy sytuacja LTCM ustabilizowała się. Scholes nie wycofał jednak swoich pieniędzy.
A. T.
