Po czwartkowym bardzo silnym wzroście indeksu NIF na piątkowej sesji kupujący nadal utrzymywali przewagę, czego wynikiem był dalszy lekki wzrost. Silny ruch NIF-u spowodował pokonanie górnej linii trendu spadkowego, opartej na maksimach z 23 lutego i 19 marca. Niestety, do pokonania tej bariery doszło przy zmniejszonych obrotach, co może oznaczać nieważność tej linii jako poziomu oporu. Jeżeli tempo wzrostów utrzyma się, kolejną barierą podażową jest opadająca linia półtorarocznego trendu spadkowego, usytuowana na wysokości 77 pkt. 16 lutego indeks wybił się ponad tę linię, jednak już sześć tygodni później powrócił do wnętrza trendu. NIF może mieć dość duże problemy z przecięciem tej linii w górę w najbliższym czasie. Mimo to rynek porusza się w trendzie wzrostowym rozpoczętym 9 października i dopóki linia wsparcia tego trendu nie zostanie przełamana, nie można twierdzić, że nastąpiła trwała zmiana tendencji, a ostatnie wzrosty tylko to potwierdzają.Wśród oscylatorów tylko jeden - Stochastic Slow - wygenerował sygnał kupna poprzez wybicie się ze strefy wyprzedania do obszaru neutralnego. Poza tym Wskaźnik Zmian i Ultimate Oscillator zbliżyły się już na tyle blisko do linii równowagi, że na poniedziałkowej sesji może dojść do powstania sygnału kupna. Dodatkowo ten pierwszy oscylator utworzył z wykresem "byczą" dywergencję, co powinno przynieść serię trwalszych wzrostów.
Artur Gołębiewski
Parkiet Gazeta Giełdy