Żądania zmiany strategii przez Investora
Firma Investor, skrzydło inwestycyjne największej szwedzkiej grupy finansowej należącej do rodziny Wallenbergów, która posiada kontrolne udziały w spółkach stanowiących około 40% łącznej kapitalizacji sztokholmskiej giełdy, jest ostatnio poddawana nieustannej krytyce, jeśli chodzi o sposób jej działania. Zarzuca się jej, że utraciła jednolitą strategię wzrostu oraz naraziła na szwank interesy akcjonariuszy. Zwrot z kapitału akcyjnego Investora spadł o 12% w roku obrachunkowym, zakończonym 31 marca. Niektóre szwedzkie media oraz analitycy twierdzą wręcz, że holding nie ma obecnie pomysłu na dalsze działania.Akcjonariusze Investora pokładają teraz nadzieje w osobie nowego dyrektora generalnego firmy Marcusa Wallenberga, który zastąpił piastującego to stanowisko od 1978 r. Claesa Dahlbäcka. Jednak nowy dyrektor generalny twierdzi, że - podobnie jak jego poprzednicy - nie zamierza poddawać się naciskom zewnętrznym i nadal będzie prowadzić długoterminową politykę inwestycyjną. Obiecał m.in., że utrzyma często bardzo znaczne udziały w czołowych skandynawskich przedsiębiorstwach przemysłowych. M. Wallenberg poinformował jednocześnie, że nie zamierza przekształcać Investora w typowy nordycki fundusz inwestycyjny, który działa w sposób bardziej spekulacyjny i dokonuje częstych przetasowań w swoim portfelu.Zdaniem wielu analityków, pod koniec XX wieku Investor powinien nieco zmienić strategię, która jest podobna do tej, którą stosował, gdy rozpoczynał działalność w 1916 r. Zwolennicy imperium podkreślają, że wprawdzie obecnie wartość aktywów Investora jest stosunkowo mała, jednak - biorąc pod uwagę potencjał wzrostowy spółek o wysokim zaawansowaniu technologicznym oraz tendencję do obniżania kosztów - niebawem sytuacja powinna się poprawić. Poza tym, koncern zwiększył ostatnio wartość swojego portfela, pośrednicząc przy fuzjach i przejęciach z udziałem "swoich" spółek (producent papieru Stora połączył się z fińskim rywalem Enso, grupa farmaceutyczna Astra z brytyjską Zenecą, SE Banken przejął ubezpieczyciela Trygg-Hansa, a British Aerospace kupił 35% udziałów w grupie Saab). Ponadto w ciągu ostatnich dwudziestu lat Investor zdystansował pod względem notowań indeks giełdy sztokholmskiej.
Ł.K.