Kodeks karny skarbowy zastąpi wielokrotnie nowelizowaną ustawę karną skarbową z lat 70. Projekt Kodeksu przyjęty przez rząd w najbliższym czasie trafi pod obrady Sejmu. Nowa ustawa ma wejść w życie jesienią br.Kodeks karny skarbowy dostosowuje przepisy karne skarbowe do wymogów konstytucji, w myśl której każdy obywatel ma prawo do rozpatrzenia sprawy przez niezawisły sąd. W praktyce chodzi o to, że nie urzędy skarbowe, izby skarbowe czy urzędy celne będą wymierzały kary za przestępstwa i wykroczenia skarbowe, lecz sądy. Organy skarbowe będą mogły karać jedynie mandatami w przypadku drobnych wykroczeń.Sądy za przestępstwa będą karały grzywnami lub pozbawieniem wolności. Grzywny mają być zróżnicowane w zależności od rodzaju i rozmiarów przestępstwa lub wykroczenia, a także sytuacji materialnej sprawcy. W nowej ustawie odchodzi się od stałych oznaczeń kwotowych na rzecz ułamkowych, indeksowanych kwartalnie w stosunku do najniższego wynagrodzenia. (Gdyby ustawa obowiązywała już dzisiaj, najniższa grzywna wynosiłaby 160 zł, najwyższa - 4 mln 608 tys. zł, a zaostrzona - 6 mln 912 zł).Bardziej zróżnicowany ma być również wymiar kary pozbawienia wolności. Dziś za przestępstwa podatkowe można dostać wyrok do trzech lat. Według projektu nowej ustawy, w szczególnych wypadkach kara będzie mogła wynieść nawet sześć lat.Kodeks ma motywować obywateli do zachowania zgodnego z prawem finansowym. Jeśli więc na przykład uszczuplona należność podatkowa zostanie przez sprawcę wykroczenia lub przestępstwa zapłacona, zanim sąd rozpatrzy sprawę lub podejmie decyzję o wymiarze kary, może nastąpić uchylenie lub ograniczenie konsekwencji prawnych.

M.P.