Podaż pieniądza powyżej prognoz
Podaż pieniądza ogółem wzrosła w maju o 1,1%. Przyczyniły się do tego kredyty oraz zwiększenie pod koniec miesiąca zadłużenia netto sektora budżetowego.Rada Polityki Pieniężnej założyła tegoroczny wzrost podaży pieniądza na poziomie 35-41 mld zł. Po 5 miesiącach zatem zrealizowany on został w 35,7-30,5%. Nieco wyższą prognozę analityków Banku Handlowego - 44,1 mld zł - wykonano w 28,3%. Przyrost podaży pieniądza w skali 12 miesięcy jest, na razie, znacz-nie wyższy od obu prognoz. Na koniec maja wynosił on niemal 45,9 mld zł. RPP zakładała roczny wzrost na poziomie 13,6-18,6%; BH - 20%; faktyczny po 12 miesiącach osiągnął 24,4%.Powoli rosną w tym roku depozyty sektora niefinansowego, zwłaszcza - stanowiące znakomitą ich większość - lokaty ludności. Pod koniec maja został jednak powstrzymany ich spadek, który w drugiej dekadzie miesiąca wyniósł niemal 1 mld zł. Przyrost był pra-wie identyczny. BH prognozuje tegoroczny wzrost lokat na poziomie 39,1 mld zł. Po 5 miesiącach został on zrealizowany zaledwie w 7%. Dynamika depozytów złotowych jest w tym roku słabsza niż rok wcześniej: do końca maja 1998 r. ich stan ogółem zwiększył się o 7,7 mld zł, a oszczędności ludności - o 9,3 mld zł. W skali 12 miesięcy dynamika jest znacznie wyższa: 69,6% dla depozytów ogółem i 77-proc. zwięk-szenie oszczędności ludności. Wciąż natomiast rosną depozyty walutowe, zwłaszcza osób prywatnych.
dokończenie str. 6
Podaż pieniądza powyżej prognoz
W maju po raz kolejny zmniejszyły się aktywa zagraniczne netto. Ich wartość, w porównaniu ze stanem na koniec ub.r., była niższa niemal o 1,8 mld USD. Jednak wyższy o 13,3% kurs dolara spowodował, że ich wartość złotowa wzrosła o 6%. Zaniepokojenie Rady Polityki Pieniężnej i NBP wywołuje tempo przyrostu kredytów. Ich wartość rośnie szybciej niż rok wcześniej, choć w przypadku kredytów gospodarczych, jest to częściowo spowodowane różnicami kursowymi.Z prognozowanego przez BH przyrostu o 33,7 mld zł, do końca maja zrealizowano już 45,4%. W zbliżonym tempie zwiększają się zarówno kredyty konsumpcyjne, jak i gospodarcze. W porównaniu z końcem maja ub.r. należności ogółem były wyższe o 68%, kredyty dla ludności - o 94%, a kredyty gospodarcze - o 63,1%.Zadłużenie netto sektora budżetowego, które w II dekadzie maja zmniejszyło się o ponad 3,3 mld zł, znów wzrosło pod koniec miesiąca. Niemal 1,7-miliardowy wzrost spowodowały obligacje Skarbu Państwa. Należności budżetu bez tych papierów zmalały w maju o 664 mln zł (12,9%).
