W maju - 0,7 procent

Roczna inflacja trochę w górę

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w ubiegłym miesiącu o 0,7%. Szacunki Ministerstwa Finansów sprzed kilku dni były bardziej optymistyczne (mówiono o inflacji w wysokości 0,6%). Nadal jed-nak prognozy inflacji rocznej są wyraźnie lepsze od budżetowych założeń rządowych (8,1%). Analitycy z amerykańskiego banku Salomon Smith Barney oceniają, że będzie to 7,2% (w kwietniu prognozowali, że w 1999 r. ceny w Polsce wzrosną o 7,0%).- W czerwcu inflacja wyniesie 0,5%, w lipcu będziemy mieli deflację, a w sierpniu albo deflację, albo stabilizację cen - powiedział PARKIETOWI dyr. Tadeusz Chrościcki z RCSS. Jego zdaniem, o umiarkowanej inflacji w drugiej połowie roku przesądzą: niewielkie wzrosty cen żywności, gdyż latem i jesienią należy spodziewać się dużego urodzaju oraz podnoszenie się wartości złotego na skutek napływających do Polski zagranicznych kapitałów.

czytaj str. 5

Inflacja w maju - 0,7%

Drogie usługi

Na wzrost cen w maju o 0,7% największy wpływ miały usługi, które zdrożały o 0,8%. Towary (w tym żywność) były droższe o 0,6%. Za usługi płaciliśmy więcej przede wszystkim za sprawą droższych biletów kolejowych (o 4,7%), rozmów telefonicznych (4,0%), biletów do kin, teatrów i na koncerty (1,7%) oraz usług medycznych (0,9%).Jak zawsze w maju poważny był wzrost cen owoców (10,0%) i warzyw (4,6%). Większość artykułów spożywczych pochodzenia zwierzęcego albo kosztowała tyle, co przed miesiącem, albo staniała (mięso surowe i drób o 1,2%). Wyraźnie obniżyła się cena cukru (o 7,3%). Napoje bezalkoholowe zdrożały o 0,2%, natomiast ceny napojów alkoholowych i papierosów wzrosły o 0,4%. Na majową inflację istotny wpływ miały paliwa, za które płaciliśmy o 5,3% więcej niż w kwietniu.

B.J.