W mijającym tygodniu rynek nie wykazywał wyraźniejszej tendencji. Wyrazem tego jest świeca typu doji, która powstała na wykresie tygodniowym. Obrazuje ona chwiejną równowagę pomiędzy popytem i podażą i nie stanowi typowego sygnału odwrócenia trendu wzrostowego.Wyraźniejsze pogorszenie sytuacji technicznej nastąpiło na wykresie dziennym. Przede wszystkim RSI utworzył negatywną dywergencję z WIG-iem pomiędzy szczytami z 22 czerwca i 2 lipca. MACD również nie wygląda najlepiej. Wprawdzie niedawne wzrosty WIG-u zostały potwierdzone przez wskaźnik i negatywne dywergencje nie pojawiły się, ale za to w ciągu kilku ostatnich sesji nastąpiło przecięcie od góry linii sygnału. Do poziomu równowagi jest jednak jeszcze daleko i sygnał generalnej zmiany trendu nie powinien pojawić się w najbliższej przyszłości. Układ średnich kroczących jest najlepszy z możliwych. Najszybsza z nich, piętnastosesyjna, w środę powstrzymała spadek indeksu. Układ fal Ellliotta w ostatnich dniach stał się mniej klarowny niż wcześniej, jednak w dalszym ciągu wygląda na to, że rynek kończy formowanie impulsu rozpoczętego 26 lutego. Impuls ten jest jednak tylko częścią wzrostowej struktury rozwijającej się od października '98 i jego zakończenie pociągnie za sobą co najwyżej głębszą korektę.

MARCIN LACHOWSKI

BM BGŻ S.A.