Jeszcze raz Polisa
- Umowa inwestycyjna z nowym inwestorem powinna zostać podpisana w przyszłym tygodniu - powiedział PARKIETOWI prezes Polisy Stanisław Gutek.Nie chciał jednak ujawnić, kto zamierza zainwestować w towarzystwo.
- W grę wchodzi inwestor z Europy Zachodniej - jest nim grupa finansowa, w skład której wchodzą również tamtejsi ubezpieczyciele. Rozmawiamy także z innym partnerem - towarzystwem ubezpieczeniowym - mówi szef Polisy. Ta druga umowa - jak zapewnia prezes Gutek - powinna zostać zawarta później.Polisa ma czas do końca września, aby znaleźć inwestora - w przeciwnym przypadku może spodziewać się albo zarządu komisarycznego, albo cofnięcia licencji. W jednej ze swoich wypowiedzi szefowa Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Danuta Wałcerz zwróciła uwagę na to, że wprowadzenie zarządu komisarycznego wiąże się ze znalezieniem inwestora, Polisa zaś twierdzi, że jej partner chce prowadzić rozmowy z obecnym zarządem - i tu koło się zamyka.Na razie wszyscy czekają do końca września, kiedy to - jak twierdzi prezes PUNU - upływa termin umowy zawartej między Wartą i Polisą o ewentualnym połączeniu obu firm. Wówczas to nie będzie potrzebny ani zarząd komisaryczny, ani nie będzie mowy o cofnięciu licencji. Nie musi to być transakcja z Wartą, w grę może także wchodzić inny partner. Rynek nerwowo zareagował na wieść o możliwości cofnięcia licencji Polisie, kurs akcji obniżył się o 8,5%, do 2,7 zł za sztukę.Cofnięcie przez Ministerstwo Finansów licencji oznacza, że towarzystwo nie może zawierać nowych umów z klientami. Resort może zabronić sprzedaży tylko niektórych polis, np. komunikacyjnych. Decyzja taka jest najczęściej pierwszym krokiem przed ogłoszeniem upadłości firmy. Po tym zaś roszczenia klientów przejmie na siebie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny - czyli tak naprawdę inne towarzystwa.
R.B.