Lepsza koniunktura

Aktualizacja: 06.02.2017 03:14 Publikacja: 17.09.1999 10:51

Mocny dolar poprawił nastroje bankowców

Umocnienie dolara, a wraz z nim dalsze zwiększenie zainteresowania lokatami walutowymi, to główna przyczyna wrześniowej poprawy ko-niunktury bankowej. Duży wpływ miał na nią również wzrost optymizmu bankowców. Prognozują oni przyrost depozytów złotowych, rozwój akcji kredytowej, a w efekcie poprawę sytuacji ekonomicznej banków. Pojawiły się symptomy wzrostu zainteresowania akcjami (w związku z prywatyzacjami PZU i PKN), a także obligacjami.Bankowcy nie przewidują zmian stóp procentowych. Tegoroczna inflacja wyniesie według nich 8,1%, kurs dolara na koniec roku - 4,09 zł, a euro - 4,27 zł.

czytaj str. 6

Dobra koniunktura w bankach giełdowych i PKO

Najlepsze nastroje w Warszawie

Najlepszy wskaźnik koniunktury zanotowano w placówkach PKO BP - w ocenie ich przedstawicieli sięgnął on we wrześniu 51 punktów. Trochę gorzej wiedzie się bankom giełdowym - prawie 47 punktów. Poniżej średniej są banki niegiełdowe, a przede wszystkim spółdzielcze (37 punktów). Z przeprowadzonej na zlecenie Związku Banków Polskich przez Instytut Badania Opinii i Rynku Pentor ankiety wynika, że zdecydowanie najlepiej mają się placówki bankowe, zlokalizowane w Warszawie. Stołeczny wskaźnik koniunktury sięga 68 punktów.Większość bankowców nadal sądzi, że redukcja rezerw obowiązkowych nie spowoduje zmian stóp procentowych kredytów i depozytów. W porównaniu jednak z badaniami sprzed miesiąca znacznie zwiększył się odsetek sądzących, że nastąpi podwyższenie odsetek. Tempo prywatyzacji sektora bankowego jest uważane przez większość za odpowiednie. Dwa lata temu dla 50% było zbyt wolne. odsetek tak sądzących spadł we wrześniu br. do 13%, podczas gdy oceniających je jako zbyt szybkie wzrósł z 3 do 23%.Wyraźnie wzrósł optymizm przedstawicieli sektora spółdzielczego. Oni najczęściej formułują optymistyczne prognozy ogólnej sytuacji ekonomicznej. W ich ocenie również najczęściej powtarza się twierdzenie o jej poprawie w ostatnim czasie. Najrzadziej o polepszeniu sytuacji - zarówno mającym miejsce, jak i przewidywanym - mówią reprezentanci banków niegiełdowych. Optymizm bankowców spółdzielczych znajduje odbicie w ocenie perspektyw rozwoju tego sektora w świetle wymogów, zwłaszcza kapitałowych, Unii Europejskiej. Zmniejszył się odsetek prognoz upadłości (wśród spółdzielców nawet do 4%). Najczęściej jednak przewiduje się stagnację.Niezbyt wysoki jest poziom obaw o funkcjonowanie placówek bankowych na przełomie roku 1999 i 2000 r., nieco wyższy - o możliwość wystąpienia paniki wśród klientów. Jak podkreślił Krzysztof Pietraszkiewicz, dyrektor generalny ZBP, polskie banki i instytucje międzybankowe są przygotowane do Millennium. Wykazały to liczne testy, a świadczyć może fakt otrzymania przez wszystkie banki certyfikatu SWIFT, czym nie może się pochwalić wiele systemów bankowych innych krajów.

P.S.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024