Mniejsze koszty dla emitentów

CeTO zamierza wziąć udział w przetargu na agencję odpowiedzialną za przekazywanie komunikatów spółek publicznych. KPWiG skierowała zaproszenie do 9 podmiotów.

Obecnie podmiotem odpowiedzialnym za publikowanie komunikatów spółek przesyłanych systemem Emitent jest Polska Agencja Prasowa. Agencję wykonującą tę funkcję wskazuje Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. Kilka miesięcy temu pojawiły się kłopoty z publikacją raportów przez PAP (zażądano miesięcznych opłat od emitentów, na co część spółek nie chciała przystać - ich komunikaty nie ukazywały się więc w serwisie PAP).Kłopoty z PAPPostawa PAP spotkała się z krytyką nie tylko Komisji, ale także Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych (z jego inicjatywy sprawą zajmuje się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów). Dodatkowe koszty obecności na rynku publicznym były nie do zaakceptowania dla wielu spółek obecnych na parkiecie. Jest to jeszcze poważniejszy problem dla przedsiębiorstw notowanych na CeTO, zwykle zdecydowanie mniejszych od giełdowych firm.PAP żąda od emitentów giełdowych 750 zł miesięcznie dla spółek z rynku podstawowego (dla firm z pozostałych parkietów jest to 600 zł) i 500 zł od spółek z CeTO. Różnica nie jest więc duża, zwłaszcza że obowiązki informacyjne spółek z rynku pozagiełdowego są zdecydowanie skromniejsze niż firm giełdowych. - Bardzo często nasze spółki nie przesyłają w ciągu miesiąca żadnego komunikatu, a zobowiązane są ponosić koszty - powiedział PARKIETOWI Mariusz Grajek, prezes Centralnej Tabeli Ofert.PrzetargKPWiG zdecydowała się na rozstrzygnięcie kłopotów związanych z PAP poprzez ogłoszenie przetargu, który ma wyłonić agencję odpowiedzialną za publikowanie komunikatów. Jak dowiedział się PARKIET, do końca listopada trwa przyjmowanie ofert od zainteresowanych instytucji. - Na pewno będzie wśród nich PAP - powiedziała nam Lidia Sobańska, dyrektor Biura Handlowego PAP. Zapewne ofertę złoży także Reuters.Oferta CeTOMimo że przepisy prawa posługują się w tym przypadku sformułowaniem "agencja informacyjna", Komisja otrzyma również ofertę Centralnej Tabeli Ofert. Może się więc okazać, że inna agencja będzie publikować raporty spółek giełdowych, a inna - firm z rynku pozagiełdowego. - Nie jest naszą ambicją zajmować się komunikatami wszystkich spółek, chcemy ograniczyć się jedynie do raportów firm z CeTO - twierdzi prezes Grajek. Na czym polega propozycja CeTO? Tabela ma własne strony internetowe, na których prezentuje dane o notowanych na niej walorach oraz wiele innych informacji. - Możemy dołączyć więc raporty spółek. Byłby to element całościowej oferty rynku dla emitentów, a więc nie pobieralibyśmy z tego tytułu żadnych opłat. Jeżeli nie byłoby przeszkód prawnych, także odbiorcy mieliby bezpłatny dostęp do komunikatów - powiedział prezes Grajek.Udostępnianie komunikatów spółek za pośrednictwem Internetu nie jest nowym pomysłem. Jednak oferta CeTO ma jedną zasadniczą przewagę - przewiduje możliwość identyfikacji i weryfikacji merytorycznej raportów oraz kontrolę ich integralności. - Dokonujemy takiej weryfikacji na co dzień, istnieje wyspecjalizowana w tym komórka organizacyjna CeTO. Mam powody, aby twierdzić, że dzięki niej wielokrotnie emitenci uniknęli publikowania komunikatów z błędami lub błędy były natychmiast poprawiane - twierdzi M. Grajek.W ocenie CeTO, jej oferta daje gwarancję szerszej dystrybucji raportów. Użytkowników Internetu jest bowiem zdecydowanie więcej niż użytkowników serwisu PAP. CeTO jest w stanie w ciągu 2-3 miesięcy uruchomić system, który umożliwiałby świadczenie usług w zakresie publikacji komunikatów.Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że KPWiG nie jest przeciwna udziałowi CeTO w przetargu, co może oznaczać, że szeroko rozumie pojęcie "agencji informacyjnej". Otwierałoby to drogę do udziału w przetargu także instytucjom prowadzącym ekonomiczne serwisy internetowe.DemonopolizacjaDla spółek giełdowych rozwiązaniem byłoby wprowadzenie konkurencji poprzez wskazanie więcej niż jednej agencji odpowiedzialnej za przekazywanie raportów. Konkurowałyby one cenami, ale - aby uniknąć chaosu informacyjnego na skutek likwidacji monopolu - obie byłyby zobowiązane do publikacji wszystkich komunikatów przekazywanych Emitentem.

K.J.