Możliwe największe przejęcie w brytyjskiej bankowości
W ostatnich dniach nasiliła się rywalizacja o przejęcie kontroli nad National Westminster Bank. Konkurentami są dwa banki szkockie, znacznie mniejsze od londyńskiego potentata, lecz lepiej zarządzane.
Stosunkowo niewielka instytucja finansowa, jaką jest Bank of Scotland, wzmocniła swe szanse na wrogie przejęcie znacznie większego National Westminster Bank. Zdecydowała się bowiem na podwyższenie pierwotnej oferty o 13,5%, do 25,6 mld funtów (41,3 mld USD), zapowiadając jednocześnie wypłatę dywidendy w wysokości 120 pensów na akcję, jeżeli uda się doprowadzić całą operację do pomyślnego końca.Planowane przejęcie byłoby największym tego rodzaju przedsięwzięciem w historii brytyjskiej bankowości. Połączenie londyńskiego NatWest, zajmującego trzecie miejsce w gronie tamtejszych banków, ze szkockim rywalem doprowadziłoby do powstania drugiego pod względem wielkości banku na terenie Wielkiej Brytanii.Bank of Scotland podwyższył ofertę, aby zniechęcić do wejścia w szranki większego Royal Bank of Scotland. Ten jednak złożył własną ofertę wartości 26,4 mld funtów. Teraz władze muszą stwierdzić, czy nie naruszy ona wolnej konkurencji. Natomiast w odniesieniu do oferty Bank of Scotland rząd nie ma takich obaw, czemu dał już wyraz kilka dni temu.W wypadku przejęcia NatWest Bank of Scotland zamierza sprzedać część jego aktywów. Byłyby to Ulster Bank, Gartmore Fund Management i bank inwestycyjny Greenwich NatWest. Uzyskane tą drogą środki miałyby być rozdzielone między akcjonariuszy w formie specjalnej dywidendy, co de facto oznaczałoby dodatkowe zwiększenie wartości oferty o 2 mld funtów. Informacja ta może stanowić dodatkową zachętę dla udziałowców londyńskiej instytucji.Najmocniejszym atutem Bank of Scotland jest jednak wyjątkowo sprawne zarządzanie, dzięki któremu średni zwrot z kapitału akcyjnego sięgał w ciągu ostatnich pięciu lat 23%, podczas gdy dla NatWest wskaźnik ten wynosił zaledwie 14%.Również Royal Bank chciałby sprzedać Gartmore i Greenwich, ale - w przeciwieństwie do rywala - nie zaproponował wypłaty akcjonariuszom NatWest uzyskanych z tego tytułu wpływów. Kierownictwo londyńskiego banku odrzuciło obie oferty, wyrażając przy tym rozczarowanie ich wysokością. Wcześniej NatWest zaproponował własny plan reorganizacji, aby ograniczyć koszty i umocnić się jako niezależna instytucja finansowa.
A.K.