W piątek notowania naszej waluty rosły. Odchylenie sięgnęło w ciągu dnia poziomu 0,45% powyżej parytetu

Rynek złotego otworzył się w piątek przy odchyleniu na poziomie 0,24%/0,16% powyżej parytetu. W ciągu dnia odchylenie oscylowało w okolicach parytetu. Wypowiedź prezesa NBP Hanny Gronkiewicz-Waltz, która stwierdziła, że do końca roku notowania złotego będą pozostawać przy parytecie, a w przyszłym roku jego notowania wzrosną w związku z napływami prywatyzacyjnymi, dała impuls do sprzedaży dewiz. Odchylenie sięgnęło przez chwilę 0,45% powyżej parytetu. Pod koniec dnia inwestorzy przystąpili do zamykania pozycji przed weekendem i notowania złotego spadły w okolice 0,10% powyżej parytetu. Kurs dolara do złotego poruszał się w piątek w przedziale 4,2200-4,2540. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 4,2539 zł, a dla euro na 4,2664 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 0,39% poniżej parytetu.Na rynku międzynarodowym w dużej opresji znalazło się euro, którego notowania do dolara spadły w nocy z czwartku na piątek poniżej parytetu. Wypowiedzi przedstawicieli EBC, którzy zgodnie twierdzą, że euro ma dużo miejsca do umocnienia nie znalazły większego oddźwięku na rynku. Przez większą część sesji europejskiej kurs euro do dolara oscylował w okolicach parytetu. O 16.15 płacono za euro 1,0007 dolara, a za dolara 102,30 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank SA