Tydzień na rynkach surowców

W mijającym tygodniu doszło do wyraźnej obniżki cen ropy naftowej na światowych rynkach. O ile na londyńskiej giełdzie petrochemicznej w poniedziałek płacono za baryłkę tego surowca prawie 29 USD, to w piątek jego cena już tylko nieznacznie przekraczała 27 USD.Ropa taniała w związku ze zbliżającym się szczytem OPEC, który odbędzie się pod koniec miesiąca w Wiedniu. Przeważają opinie, że zostanie tam podjęta decyzja w sprawie zwiększenia wydobycia od 1 kwietnia. Spekuluje się, że dzienny limit wzrośnie o 1,5 mln baryłek lub nawet o 2,3 mln baryłek. Spośród krajów członkowskich inicjatywę tę popierają przedstawiciele Arabii Saudyjskiej i Kuwejtu oraz Iranu. Natomiast Libia, Algieria i Irak nalegają, aby poczekać z tą decyzją. Niezależnie od decyzji OPEC, produkcję powinny zwiększyć inne państwa wydobywające ropę naftową. Meksyk już zadeklarował, że zwiększy dzienny limit o 300 tys. baryłek. Podobne kroki chcą także podjąć Wielka Brytania i Norwegia.Na początku mijającego tygodnia doszło do obniżki cen miedzi. M.in. wskutek informacji chilijskiej firmy Codelco, która poinformowała o planach zwiększenia wydobycia, notowania tego metalu spadły do 1773 USD za tonę. Od wtorku można było jednak obserwować stopniowe odrabianie strat. Zdaniem analityków, inwestorzy po korekcie znów zaczęli kupować przeceniony surowiec. W przekroju całego tygodnia cena miedzi na londyńskiej giełdzie metali wzrosła o ponad 2%, w piątek przekroczyła poziom 1790 USD za tonę, a analitycy nie wykluczali, że niebawem będzie testowany poziom 1800 USD za tonę.Mijający tydzień nie był zbyt udany dla uczestników rynku złota. Cena tego surowca spadła o 1,5% i w piątek osiągnęła ok. 286 USD za uncję. Koniunkturę na rynku kształtowało przede wszystkim oczekiwanie na aukcję brytyjskich rezerw tego surowca, która odbędzie się 21 marca. Przed tym wydarzeniem inwestorzy wykazywali małą aktywność, czego efektem były niskie obroty. Zdaniem analityków, obecnie psychologiczną barierą, na której powinny zatrzymać się notowania, jest 285 USD.

Ł.K.